Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 30, 2024 9:21 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Protestancka postawa zatwardziałego łotra 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3951
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Yarpen Zirgin napisał(a):
Możemy pogadać o tym, co jest w Biblii, a nie co ja mam do powiedzenia. Np. o tym, co jest filarem i podporą prawdy, bo widzę, że tego nie wiesz.

To, że zacytujesz jakiś werset na ten temat to nie wszystko.
Rozmowa polega na wymianie myśli czy poglądów.

Co jest filarem i podwaliną prawdy, to oprócz przytoczenia wypowiedzi Ap. Pawła zależy od kontekstu.
Biblia mówi, że Jezus jest prawdą, a więc co jest w tym kontekście podporą prawdy?
Barney napisał(a):
Teraz mamy podobną sytuację. Gregor będzie się wił, ale nie odpowie, nie zacytuje (mimo że co drugi post zapewnia nas, że wyznaje "tylko Biblia").
No, ale przecież niedopuszczalne by dać głos Biblii, kiedy mówi co innego niż Gregor

Wysoka temperatura Ci nie służy. ;)


Cz sie 02, 2018 12:07 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 07, 2008 12:57 am
Posty: 1674
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Yarpen Zirgin napisał(a):
Kpisz?

Kan. 1364 - § 1. Odstępca od wiary, heretyk lub schizmatyk podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, przy zachowaniu przepisu kan. 194, § 1, n. 2; duchowny może być ponadto ukarany karami, o których w kan. 1336, § 1, n. 1,2 i 3.

Weźmy przykładową konwersję na luteranizm i podsumujmy, co jest z tym związane:

1. Odejście z Kościoła katolickiego i przejście do Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego = schizma.
2. Odrzucenie chociażby dogmatu o Wniebowzięciu NMP = odstępstwo od wiary.
3. Przyjęcie np. nauczania o konsubstancjacji = herezja.

Chyba żartujesz. Wiesz w ogóle o czym piszesz? Konwesja/konfirmacja nie ma z tym nic wspólnego. Nie zajmujemy się tym, to są Wasze dogmaty, zwyczaje czy tradycje. Odnosimy się z szacunkiem i szukamy w nich tego,co nas łączy, ale to Wasze sprawy. Możemy o tym porozmawiać na ekumenicznych spiotkaniu, ale co to ma wspólnego z konwersja?

Cytuj:
Ergo konwersja na luteranizm wypełnia wszystkie trzy przypadki wymienione w kanonie 1364 KPK z racji na to, że taka osoba jest równocześnie odstępcą od wiary, heretykiem i schizmatykiem.

Promo - konkretna konwersja musiała by spełniała Wasze prawnokanoniczne warunki by móc stwierdzić herezje. Nie każe po prostu odrzucenie czy nie przyjmowanie jest herezją.
Po drugie - abstrahując od konwersji, żeby herezja stanowiła przestępstwo, o którym mowa w przytoczonych kanonami, musi mieć charakter
nie tylko materialny, ale także formalny, czyli subiektywnie zamierzony: odrzucenie notoryjne prawdy z pierwszego akapitu Waszej formuły wyznania wiary, co do której prawdziwości jest się przekonanym.
3. Do zaistnienia przestępstwa wymagana jest też imputabilitas, i to ciężka (graviter imputabilis) a więc nie tylko skutku ale i czynu.


Ergo, wracając do konwersji, nie ma w Waszym prawie przewidzinej sankcji za zmiane wyznania. Sankcje, w odróżnieniu od przywilejów, należy interpretować ściśle,nigdy szeroko - to jedna z fundamentalnych zasad prawa, nie tylko kanonicznego zresztą.
W sensie pozytywnym - nasze Kościoły, tak rzymskie jak i Reformacje, uroczyście przyjęły jako fundamentalna zasadę wspólnego głoszenia Ewangelii uznanie konwersji jako prawa sumienia i odrzucenie wszelkich praktyk, które miałyby ja utrudniać. Nikt chyba nie przyjmowalby zobowiązań do traktowania przestępstwa jako prawa osoby i do odrzucenia podejmowania utrudnień w jego popelnianiu, i do tego jako jednej z fundamentalnych zasad głoszenia Ewangelii w kontekście ekumenicznym.

_________________
www.reformowani.pl


Cz sie 02, 2018 4:01 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18252
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Gregor napisał(a):
Yarpen Zirgin napisał(a):
Możemy pogadać o tym, co jest w Biblii, a nie co ja mam do powiedzenia. Np. o tym, co jest filarem i podporą prawdy, bo widzę, że tego nie wiesz.

To, że zacytujesz jakiś werset na ten temat to nie wszystko.
Rozmowa polega na wymianie myśli czy poglądów.
Na razie zacytowanie tego fragmentu nie przechodzi Ci przez gardło.

Cytuj:
Co jest filarem i podwaliną prawdy, to oprócz przytoczenia wypowiedzi Ap. Pawła zależy od kontekstu.
Biblia mówi, że Jezus jest prawdą, a więc co jest w tym kontekście podporą prawdy?
Jezus CHrystus, jak zawsze. A Kościół jest Jego Ciałem. I dlatego właśnie postanowił Łk 10:16 bt5 "Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał."
To co, wykrztusisz ten cytat ktory Ci tak ością w gardle stoi? ;)

Cytuj:
Barney napisał(a):
Teraz mamy podobną sytuację. Gregor będzie się wił, ale nie odpowie, nie zacytuje (mimo że co drugi post zapewnia nas, że wyznaje "tylko Biblia").
No, ale przecież niedopuszczalne by dać głos Biblii, kiedy mówi co innego niż Gregor

Wysoka temperatura Ci nie służy. ;)
Po co odpowiadasz, nie mając nic do powiedzenia?
Byle tylko cokolwiek walnąć w odpowiedzi?

P524
Głupotki opowiadasz:
KPK napisał(a):
Kan. 751 - Herezją nazywa się uporczywe, po przyjęciu chrztu, zaprzeczanie jakiejś prawdzie, w którą należy wierzyć wiarą boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej ; apostazją - całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej, schizmą - odmowa uznania zwierzchnictwa Biskupa Rzymskiego lub utrzymywania wspólnoty z członkami Kościoła, uznającymi to zwierzchnictwo.

Kan. 1364 - § 1. Odstępca od wiary, heretyk lub schizmatyk podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, przy zachowaniu przepisu kan. 194, § 1, n. 2; duchowny może być ponadto ukarany karami, o których w kan. 1336, § 1, n. 1,2 i 3.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz sie 02, 2018 9:08 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
P524, o tym, co jest herezją, schizmą i odstępstwem napisał Ci Barney.

P524 napisał(a):
W sensie pozytywnym - nasze Kościoły, tak rzymskie jak i Reformacje, uroczyście przyjęły jako fundamentalna zasadę wspólnego głoszenia Ewangelii uznanie konwersji jako prawa sumienia i odrzucenie wszelkich praktyk, które miałyby ja utrudniać.

Tylko widzisz: Kanon 1364 KPK nie dotyczy "utrudniania" konwersji, tylko jej skutków.

P524 napisał(a):
Nikt chyba nie przyjmowalby zobowiązań do traktowania przestępstwa jako prawa osoby i do odrzucenia podejmowania utrudnień w jego popelnianiu, i do tego jako jednej z fundamentalnych zasad głoszenia Ewangelii w kontekście ekumenicznym.

Człowiek ma prawo nie tylko popełnić przestępstwo, ale także i dopuścić się grzechów ciężkich (włącznie z odrzuceniem Boga i zbawienia). To, że wam się wydaje, iż można sobie zmieniać wyznania jak rękawiczki, to jeszcze nie znaczy, że w Kościele Chrystusa podchodzimy do tego identycznie.


Cz sie 02, 2018 9:13 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 07, 2008 12:57 am
Posty: 1674
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Barney napisał(a):
P524
Głupotki opowiadasz:
KPK napisał(a):
Kan. 751 - Herezją nazywa się...

"głupotki" to do treści Kodeksu czy o mnie?
Coś w temacie?

Cytuj:
P524, o tym, co jest herezją, schizmą i odstępstwem napisał Ci Barney.

Zacytował, ale co po co? Co z tego wynika i dlaczego już nie napisał. Jak to się ma do zmiany wyznania, do nauki i praktyki i do zobowiązań Waszego Kościoła w tym zakresie?

Co do zaś herezji, schizmy etc to nie każde odrzucanie, nie przyjmowanie itd jest herezją czy schizmą, macie określone warunki, zarówno kodeksowe jaka i poza kodeksowe, które muszą byś spełnione. Nie każdy akt herezji czy schizmy stanowi u Was przestępstwo. Może -może -być grzechem (w jakim stopniu, to też klasyfikujecie) ale do zaistnienia przestępstwa muszą zostać spełnione znów określone warunki, określone kodeksowo lub pozakodeksowo. Kolejną rzeczą jest zaciąganie czy nakładanie kar, tak poprawczych jak ekspiacyjnych. Znów prawodawca nakłada szereg warunków, kodeksowych i pozakodeksowych, które muszą zostać spełnione, zarówno podmiotowo jak i przedmiotowo. Tak jak już pisałem wszystkie te warunki winny być interpretowane, gdy trzeba, ściśle, a nie szeroko.

Cytuj:
Tylko widzisz: Kanon 1364 KPK nie dotyczy "utrudniania" konwersji, tylko jej skutków.

Zgadzam się całkowicie, że ten ani inny kanon nie utrudnia w żaden sposób konwersji. Piszę to cały czas, że się do niej nie odnosi. Ciesze się, ze się tu zgadzamy.

P524 napisał(a):
Nikt chyba nie przyjmowalby zobowiązań do traktowania przestępstwa jako prawa osoby i do odrzucenia podejmowania utrudnień w jego popełnianiu, i do tego jako jednej z fundamentalnych zasad głoszenia Ewangelii w kontekście ekumenicznym.

Cytuj:
Człowiek ma prawo nie tylko popełnić przestępstwo, ale także i dopuścić się grzechów ciężkich (włącznie z odrzuceniem Boga i zbawienia).

Przestępstwo jako prawo człowieka? Jako zasada i zobowiązanie we wspólnym głoszeniu Ewangelii? Chyba za ciepło dla mnie na takie rozważania. Kwestia grzechu to jeszcze coś innego u Was.

Cytuj:
To, że wam się wydaje, iż można sobie zmieniać wyznania jak rękawiczki, to jeszcze nie znaczy, że w Kościele Chrystusa podchodzimy do tego identycznie.

No tak, jak nie ma czego pisać na temat to wyzywa się innych użytkowników. Ja o rękawiczkach nic nie pisałem. To Twoje skojarzenie.

_________________
www.reformowani.pl


Cz sie 02, 2018 5:50 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
P524 napisał(a):
Cytuj:
P524, o tym, co jest herezją, schizmą i odstępstwem napisał Ci Barney.

Zacytował, ale co po co? Co z tego wynika i dlaczego już nie napisał. Jak to się ma do zmiany wyznania, do nauki i praktyki i do zobowiązań Waszego Kościoła w tym zakresie?

To ja Ci wskazałem na przykładzie konwersji na luteranizm.
Cytuj:
Cytuj:
Tylko widzisz: Kanon 1364 KPK nie dotyczy "utrudniania" konwersji, tylko jej skutków.

Zgadzam się całkowicie, że ten ani inny kanon nie utrudnia w żaden sposób konwersji. Piszę to cały czas, że się do niej nie odnosi. Ciesze się, ze się tu zgadzamy.

Zaklinasz rzeczywistość, a nie "się tu zgadzamy". Kanon 1364 KPK określa karę kanoniczną nakładaną na osobę, która dokona "konwersji".

Cytuj:
Cytuj:
To, że wam się wydaje, iż można sobie zmieniać wyznania jak rękawiczki, to jeszcze nie znaczy, że w Kościele Chrystusa podchodzimy do tego identycznie.

No tak, jak nie ma czego pisać na temat to wyzywa się innych użytkowników. Ja o rękawiczkach nic nie pisałem. To Twoje skojarzenie.

Owszem. To moje skojarzenie pasujące do Twojego podejścia do kwestii konwersji: Skacz po wyznaniach jak Ci się podoba, bo to nie ma żadnych konsekwencji.


Cz sie 02, 2018 6:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18252
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
P524 napisał(a):
Barney napisał(a):
P524
Głupotki opowiadasz:
KPK napisał(a):
Kan. 751 - Herezją nazywa się...

"głupotki" to do treści Kodeksu czy o mnie?
Do CIebie, oczywiście.
Cytuj:
Coś w temacie?
Tak, te cytaty kończą temat bajek, jakie opowiadasz.
Cytuj:
Cytuj:
P524, o tym, co jest herezją, schizmą i odstępstwem napisał Ci Barney.

Zacytował, ale co po co? Co z tego wynika i dlaczego już nie napisał.
Jakieś kłopoty z czytaniem drukowanego?

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz sie 02, 2018 9:46 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 07, 2008 12:57 am
Posty: 1674
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Yarpen Zirgin napisał(a):
P524 napisał(a):
Cytuj:
P524, o tym, co jest herezją, schizmą i odstępstwem napisał Ci Barney.

Zacytował, ale co po co? Co z tego wynika i dlaczego już nie napisał. Jak to się ma do zmiany wyznania, do nauki i praktyki i do zobowiązań Waszego Kościoła w tym zakresie?

To ja Ci wskazałem na przykładzie konwersji na luteranizm.

O konwersji nie napisałeś nic, ani się do niej nie odniosłeś. Pisałeś o waszych rzymsktolickich dogmatach. Zmiana wyznania w ogóle się do nich nie odnosi. Przynajmniej w Kościołach reformacji.

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Tylko widzisz: Kanon 1364 KPK nie dotyczy "utrudniania" konwersji, tylko jej skutków.

Zgadzam się całkowicie, że ten ani inny kanon nie utrudnia w żaden sposób konwersji. Piszę to cały czas, że się do niej nie odnosi. Ciesze się, ze się tu zgadzamy.

Zaklinasz rzeczywistość, a nie "się tu zgadzamy". Kanon 1364 KPK określa karę kanoniczną nakładaną na osobę, która dokona "konwersji".

To pokaż mi gdzie tam jest cokolwiek o zmianie wyznania. Nie ma. Jeżeli zamiarem miałaby być apostazja, herezja albo schizma w prawnokanonicznym znaczeniu to z konwersją powinien co najmniej poczekać i przemyśleć motywację.

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
To, że wam się wydaje, iż można sobie zmieniać wyznania jak rękawiczki, to jeszcze nie znaczy, że w Kościele Chrystusa podchodzimy do tego identycznie.

No tak, jak nie ma czego pisać na temat to wyzywa się innych użytkowników. Ja o rękawiczkach nic nie pisałem. To Twoje skojarzenie.

Owszem. To moje skojarzenie pasujące do Twojego podejścia do kwestii konwersji: Skacz po wyznaniach jak Ci się podoba, bo to nie ma żadnych konsekwencji.

Nic takiego nie pisałem. To są cały czas Twoje wyobrażenia. Z nimi sobie dyskutujesz, nie ze mną.

Barney napisał(a):
Jakieś kłopoty z czytaniem drukowanego?

Czyli nic, poza zaczepkami.

_________________
www.reformowani.pl


Pt sie 03, 2018 3:22 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
P524 napisał(a):
Yarpen Zirgin napisał(a):
P524 napisał(a):
Zacytował, ale co po co? Co z tego wynika i dlaczego już nie napisał. Jak to się ma do zmiany wyznania, do nauki i praktyki i do zobowiązań Waszego Kościoła w tym zakresie?

To ja Ci wskazałem na przykładzie konwersji na luteranizm.

O konwersji nie napisałeś nic, ani się do niej nie odniosłeś. Pisałeś o waszych rzymsktolickich dogmatach. Zmiana wyznania w ogóle się do nich nie odnosi. Przynajmniej w Kościołach reformacji.

Ale my rozmawiamy o tym, co ma miejsce w Kościele katolickim w odniesieniu do osoby, która dopuściła się schizmy (twoje "konwersji) np. na luteranizm. Pobudka, P524! Nie rozmawiamy o tym, jak podchodzą do "konwersji" wyznania protestanckie.

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Zgadzam się całkowicie, że ten ani inny kanon nie utrudnia w żaden sposób konwersji. Piszę to cały czas, że się do niej nie odnosi. Ciesze się, ze się tu zgadzamy.

Zaklinasz rzeczywistość, a nie "się tu zgadzamy". Kanon 1364 KPK określa karę kanoniczną nakładaną na osobę, która dokona "konwersji".

To pokaż mi gdzie tam jest cokolwiek o zmianie wyznania. Nie ma. Jeżeli zamiarem miałaby być apostazja, herezja albo schizma w prawnokanonicznym znaczeniu to z konwersją powinien co najmniej poczekać i przemyśleć motywację.

Zamiarem jest schizma, odstępstwo i herezja (bez apostazji, bo to wyparce się wiary chrześcijańskiej całkowicie). Faktem jest, że często ludzie robią to bez zastanowienia, ale nie zmienia to w niczym skutków, bo każdy świadomie odrzuca Kościół i głoszone w nim prawdy wiary.

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
No tak, jak nie ma czego pisać na temat to wyzywa się innych użytkowników. Ja o rękawiczkach nic nie pisałem. To Twoje skojarzenie.

Owszem. To moje skojarzenie pasujące do Twojego podejścia do kwestii konwersji: Skacz po wyznaniach jak Ci się podoba, bo to nie ma żadnych konsekwencji.

Nic takiego nie pisałem.

Nie pisałeś. Owszem. Tylko powiedz mi: Czy to, że ktoś zmieni sobie wyznanie np. z luteranizmu na kalwinizm, potem na zielonoświątkowe, a następnie przejdzie na katolicyzm, ma jakieś określone skutki w Kościele luterańskim?


Pt sie 03, 2018 4:30 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18252
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Przypadek beznadziejny. Jak sobie coś wbije do głowy,tekst drukowany nie wystarczy. Zostaw go, Yarpen.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Pt sie 03, 2018 5:40 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 07, 2008 12:57 am
Posty: 1674
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
P524 napisał(a):
Zacytował, ale co po co? Co z tego wynika i dlaczego już nie napisał. Jak to się ma do zmiany wyznania, do nauki i praktyki i do zobowiązań Waszego Kościoła w tym zakresie?

Yarpen Zirgin napisał(a):
P524 napisał(a):
Yarpen Zirgin napisał(a):
To ja Ci wskazałem na przykładzie konwersji na luteranizm.

O konwersji nie napisałeś nic, ani się do niej nie odniosłeś. Pisałeś o waszych rzymsktolickich dogmatach. Zmiana wyznania w ogóle się do nich nie odnosi. Przynajmniej w Kościołach reformacji.

Ale my rozmawiamy o tym, co ma miejsce w Kościele katolickim w odniesieniu do osoby, która dopuściła się schizmy (twoje "konwersji) np. na luteranizm. Pobudka, P524! Nie rozmawiamy o tym, jak podchodzą do "konwersji" wyznania protestanckie.


Nigdy nie pisałem nic na temat tego co "dzieje się w Kościele katolickim w odniesieniu do osoby, która dopuściła się schizmy". Odniosłem się w tym wątku do dwóch rzeczy;

1. Sugestii Barney'a, że dopuszczanie przez nasze Kościoły do osobistej i indywidualnej konwersji jest sprzeczne z zasadami ekumenizmu przyjętymi i praktykowanymi wzajemnie przez nasze Kościoły, i wyklucza z zaangażowania ekumenicznego. Wiele osób po konwersji jest zaangażowanych po obu stronach w działania ekumeniczne, i żadne ze stron nigdy nie wnosiła jakichkolwiek zastrzeżeń czy ograniczeń.



2 Do Twojego (wspartego przez Barney'a przez cytowanie 2 nieodnoszących się z zagadnienia kanonów Kościoła łacińskiego) stwierdzenia:
Cytuj:
Z punktu widzenia Kościoła katolickiego każda konwersja np. na protestantyzm, jest aktem odstępstwa od wiary i herezji. Ekumenizm i poszanowanie dla protestantów z dziada pradziada nie zmienia niczego w fakcie, że konwertyta zostaje automatycznie ekskomunikowany za odstępstwo od wiary.


Podkreślałem wprostw jakim znaczeniu piszę o konwersji (zmiana wyznania), więc ni wkładaj wymyślonych przez siebie znaczeń.

Rozumienie tego czym jest konwersja/konfirmacja w kościołach reformacji jest o tyle istotne dla prawnokanonicznej oceny z puntu widzenia Kościoła, do którego należysz, że zasadniczym elementem zaistnienia przestępstwa obok externa legis violatio oraz canonica sanctio saltem indeterminata jest jego element subiektywny, imputibitas. Przekroczenie normy jest przestępstwem tylko jeżeli jest graviter imputabilis. Ponieważ generalna zasada prawnokanoniczna mówi, że co do zasady zewnętrzne ujawnienie uznaje się za zgodne z wewnętrzna dyspozycją, dlatego istotne jest dla prawnokanonicznej oceny konwersji wiernego Kościoła łacińskiego lub jednego z kościołów siu iuris to, czym jest konwersja w Kościołach protestanckiej reformacji.

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Zgadzam się całkowicie, że ten ani inny kanon nie utrudnia w żaden sposób konwersji. Piszę to cały czas, że się do niej nie odnosi. Ciesze się, ze się tu zgadzamy.

Zaklinasz rzeczywistość, a nie "się tu zgadzamy". Kanon 1364 KPK określa karę kanoniczną nakładaną na osobę, która dokona "konwersji".


Tam nic o konwersji nie ma. Nie ma także w szczegółowych normach opisujących
Cytuj:
delicta graviora
.

Cytuj:
To pokaż mi gdzie tam jest cokolwiek o zmianie wyznania. Nie ma. Jeżeli zamiarem miałaby być apostazja, herezja albo schizma w prawnokanonicznym znaczeniu to z konwersją powinien co najmniej poczekać i przemyśleć motywację.

Zamiarem jest schizma, odstępstwo i herezja (bez apostazji, bo to wyparce się wiary chrześcijańskiej całkowicie). Faktem jest, że często ludzie robią to bez zastanowienia, ale nie zmienia to w niczym skutków, bo każdy świadomie odrzuca Kościół i głoszone w nim prawdy wiary.

Jeżeli ktoś coś robi "bez zastanowienia" to nie odrzuca świadomie. Do dokonania przestępstw, o których mowa w kan 751 i 1364 potrzeba jest nie tylko świadomość lecz przede wszystkim upór (notoryjność). Kanony kan. 1436 i 1437 KKKW wprost, do zaistnienia przestępstwa herezji, apostazji lub schizmy wymagają napomnienia ze strony kompetentnej władzy i jego odrzucenia. Nie każde materialne odrzucenie czy odmowa jedności jest w prawnokanonicznym znaczeniu herezją, schizmą czy apostazją; nie każde z nich, choć jest grzechem, jest także przestępstwem.

Cytuj:
No tak, jak nie ma czego pisać na temat to wyzywa się innych użytkowników. Ja o rękawiczkach nic nie pisałem. To Twoje skojarzenie.

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Owszem. To moje skojarzenie pasujące do Twojego podejścia do kwestii konwersji: Skacz po wyznaniach jak Ci się podoba, bo to nie ma żadnych konsekwencji.

Nic takiego nie pisałem.

Nie pisałeś. Owszem. Tylko powiedz mi: Czy to, że ktoś zmieni sobie wyznanie np. z luteranizmu na kalwinizm, potem na zielonoświątkowe, a następnie przejdzie na katolicyzm, ma jakieś określone skutki w Kościele luterańskim?

Z luteranizmu na kalwinizm (nie jest wymagana) nie jest wymagana konwersja. Jeżeli ktoś zostaje przyjęty do Kościoła rzymskokatolickiego to jest rzymskimkatolikiem. Rozeznanie i przygotowanie do tego należy też raczej do Kościoła rzymskokatolickiego. Nie naruszamy tego. Kościół może towarzyszyć w drodze poszukiwania duchowego domu na tyle, na ile potrzebuje czy pragnie zainteresowany. Dobrze jeżeli ureguluje także sprawy formalne. Skutki? Jeśli złoży taką deklarację, nie jest już członkiem i z tych praw czy obowiązków, które są związane z członkostwem nie może korzystać (udział w OZZ, wybieralność na określone urzędy, pełnienie funkcji itp).

_________________
www.reformowani.pl


Pn sie 06, 2018 3:00 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18252
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Proponuję (niezaleznie od jawnych głupot wypisywanych tu przez P534, których nie mam siły już prostować) aby zmienić tytuł wątku. Nieładny.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Pn sie 06, 2018 6:17 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am
Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Barney napisał(a):
Proponuję (niezaleznie od jawnych głupot wypisywanych tu przez P534, których nie mam siły już prostować) aby zmienić tytuł wątku. Nieładny.

Trzeba było nie zbaczać z głównego wątku to byś nie musiał prosić o zmianę tematu [tak, wiem, że nie dlatego o to prosisz, ekumenizm, bla, bla, bla, zatwardziły łotr nie miał nic wspólnego z protestantyzmem, bla bla bla].


Pn sie 06, 2018 6:24 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14117
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Od zwracania uwagi jest moderacja a nie Wespecjanin

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Pn sie 06, 2018 8:37 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18252
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Protestancka postawa zatwardziałego łotra
Wespecjan napisał(a):
Barney napisał(a):
Proponuję (niezaleznie od jawnych głupot wypisywanych tu przez P534, których nie mam siły już prostować) aby zmienić tytuł wątku. Nieładny.

Trzeba było nie zbaczać z głównego wątku to byś nie musiał prosić o zmianę tematu [tak, wiem, że nie dlatego o to prosisz, ekumenizm, bla, bla, bla, zatwardziły łotr nie miał nic wspólnego z protestantyzmem, bla bla bla].


Nie wiem czy ekumenizm. Przede wszystkim niechęć do wtłaczania do Pisma Świętego swoich fobii, których tam nie ma.
Mam wiele protestantom do zarzucenia (i chyba akurat jeśli idzie o polemikę z nimi niewiele mi można zarzucić), ale to nie oznacza żeby każda bzdurę można im przypisać lub powiedzieć cokolwiek - byle było przeciw nim.
Twoje "bla, bla, bla" pasuje idealnie do tematu wątku. Takie sobie luźne, niczym nie uzasadnione skojarzenie - nie stoi za tym żadna głębsza myśl, nic autor w gruncie rzeczy nie miał do powiedzenia, ale "byle twardo".

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt sie 07, 2018 8:23 am
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL