Płeć duszy i ciała, a ludzka niedoskonałość (wydzielony)...
Autor |
Wiadomość |
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Płeć duszy i ciała, a ludzka niedoskonałość (wydzielony)...
Gregor napisał(a): sahcim napisał(a): Skoro świadomość to sfera duchowa, to dlaczego dzieci rodzą się nieświadome tego kim są i w co wierzą...? Czyżby duch, którego otrzymały od Boga był jakiś niekompletny Napisałem "sfera duchowa", bo umysł czy świadomość wg mnie nie są bytem materialnym - podobnie jak myśli. Zatem skoro duch jest kompletny, bo pochodzi od Stwóry, który nie popełnia błędów, to dlaczego duchy(aniołowie) popełniły "bledy"... ?
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Śr mar 08, 2017 12:08 am |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 3956
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
sahcim napisał(a): Zatem skoro duch jest kompletny, bo pochodzi od Stwóry, który nie popełnia błędów, to dlaczego duchy(aniołowie) popełniły "bledy"... ? No to teraz zapodałeś pytanie za przysłowiowy milion $. Z tego co się orientuję, to Biblia podaje jeden powód popełnienia błędu przez konkretnego anioła Lucyfera - tym błędem była pycha. Dlaczego inni aniołowie popełnili błąd - zgrzeszyli? Biblia nam o tym nie mówi tylko podaje fakty. Widocznie Bóg uznał, że nie jest to dla nas potrzebna informacja. A tym masz może jakaś "teorię" na ten temat?
|
Śr mar 08, 2017 1:19 am |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Gregor napisał(a): sahcim napisał(a): Zatem skoro duch jest kompletny, bo pochodzi od Stwóry, który nie popełnia błędów, to dlaczego duchy(aniołowie) popełniły "bledy"... ? Biblia nam o tym nie mówi tylko podaje fakty. Widocznie Bóg uznał, że nie jest to dla nas potrzebna informacja. Sorrki Gregor za tą uwagę pod twoim adresem ale jak widzę tego typu "świadkową"(śJ) regułkę, to się zastanawiam nad sensem rozmowy z taką osobą...(wiem, że Świadkiem nie jesteś ale posługujesz się tym samym kryterium co oni więc...wybacz ) Cytuj: A tym masz może jakaś "teorię" na ten temat? No cóż...ja nie znalazłem ani zdania w Biblii, które ograniczało by mnie tylko do tego co jest w niej napisane, a że nikt z przełożonych Kościoła mi też nie zabronił myśleć nt spraw duchowych, to mam "teorię" na ten temat... :)
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Śr mar 08, 2017 9:29 am |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 3956
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
sahcim napisał(a): Gregor:Biblia nam o tym nie mówi tylko podaje fakty. Widocznie Bóg uznał, że nie jest to dla nas potrzebna informacja. sachcim:Sorrki Gregor za tą uwagę pod twoim adresem ale jak widzę tego typu "świadkową"(śJ) regułkę, to się zastanawiam nad sensem rozmowy z taką osobą...(wiem, że Świadkiem nie jesteś ale posługujesz się tym samym kryterium co oni więc...wybacz ) To nie regułka wg ŚJ, tylko posłuszeństwo Słowu Bożemu i pragmatyzm. Świat duchowy jest dla nas niedostępny - nie mamy w niego wglądu, i dlatego to co podaje Bóg w swoim Piśmie jest niezbędne, a zarazem wystarczające dla poznania i wiary. Nie nasze chcenie jest tu najważniejsze tylko Jego wola. Bóg objawia nam wszystko co chce, abyśmy wiedzieli. Inne rzeczy wg Jego uznania nie są nam do niczego potrzebne - i trzeba się z tym pogodzić. sahcim napisał(a): No cóż...ja nie znalazłem ani zdania w Biblii, które ograniczało by mnie tylko do tego co jest w niej napisane, a że nikt z przełożonych Kościoła mi też nie zabronił myśleć nt spraw duchowych, to mam "teorię" na ten temat... Biblia jasno mówi już w ST, że mamy się trzymać Pisma i nie odstępować od tego, ani w lewo, a ani w prawo. Dlatego choćby to co powiedział Bóg do Mojżesza na górze Horeb zostało spisane ,nawet osobiście przez Boga, a nie pozostawione przekazom ustnym. Ap. Jan też o tym mówi [II Jan 1.9]. To dla naszego bezpieczeństwa, gdyż Biblia jest prawdą. Oczywiście możemy swobodnie rozważać różne kwestie duchowe jednak uważam, że jeśli nie mają one żadnego oparcia w Piśmie to nie mogą być one dla nas żadnym elementem wiary - co najwyżej ciekawymi rozważaniami. Tak więc spokojnie podziel się swoją "teorią". Ja nie mam zdania w tej kwestii więc jestem ciekawy.
|
Śr mar 08, 2017 11:40 am |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Gregor napisał(a): sahcim napisał(a): Gregor:Biblia nam o tym nie mówi tylko podaje fakty. Widocznie Bóg uznał, że nie jest to dla nas potrzebna informacja. sachcim:Sorrki Gregor za tą uwagę pod twoim adresem ale jak widzę tego typu "świadkową"(śJ) regułkę, to się zastanawiam nad sensem rozmowy z taką osobą...(wiem, że Świadkiem nie jesteś ale posługujesz się tym samym kryterium co oni więc...wybacz ) To nie regułka wg ŚJ, tylko posłuszeństwo Słowu Bożemu i pragmatyzm. Świat duchowy jest dla nas niedostępny - nie mamy w niego wglądu, i dlatego to co podaje Bóg w swoim Piśmie jest niezbędne, a zarazem wystarczające dla poznania i wiary. Skoro nie masz wglądu w świat duchowy, to na jakiej podstawie wiesz, że dzieci nie potrzebują chrztu skoro rodzą się z grzeszną naturą, a wg Biblii ci którzy są w ciele, Bogu podobać się nie mogą...
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Śr mar 08, 2017 12:24 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 3956
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
sahcim napisał(a): Skoro nie masz wglądu w świat duchowy, to na jakiej podstawie wiesz, że dzieci nie potrzebują chrztu skoro rodzą się z grzeszną naturą, a wg Biblii ci którzy są w ciele, Bogu podobać się nie mogą... Nie mamy wglądu sami z siebie. Możemy wiedzieć tylko tyle ile Bóg na objawi i na tym mamy się skupić. Właśnie to jest wspaniałe w Biblii, ze nie jest ona tylko spisaną literą. Ma swoją żywą, duchową głębię, którą odsłania przed nami Duch Św. Być w ciele, to z kontekstu wynika, że to życie wg ludzkich/światowych pożądliwości, uleganie im i stawanie się ich niewolnikiem - tacy ludzie nie podobają się Bogu. Dzieci nie mają z tym nic wspólnego - ale nie wracajmy już proszę do kwestii chrztu. Ty masz swoje zdanie, a ja swoje. To co z ta teorią błędów aniołów?
|
Śr mar 08, 2017 1:21 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Gregor napisał(a): sahcim napisał(a): Skoro nie masz wglądu w świat duchowy, to na jakiej podstawie wiesz, że dzieci nie potrzebują chrztu skoro rodzą się z grzeszną naturą, a wg Biblii ci którzy są w ciele, Bogu podobać się nie mogą... Nie mamy wglądu sami z siebie. Możemy wiedzieć tylko tyle ile Bóg na objawi i na tym mamy się skupić. Właśnie to jest wspaniałe w Biblii, ze nie jest ona tylko spisaną literą. Ma swoją żywą, duchową głębię, którą odsłania przed nami Duch Św. Być w ciele, to z kontekstu wynika, że to życie wg ludzkich/światowych pożądliwości, uleganie im i stawanie się ich niewolnikiem - tacy ludzie nie podobają się Bogu. Dzieci nie mają z tym nic wspólnego - ale nie wracajmy już proszę do kwestii chrztu. Ty masz swoje zdanie, a ja swoje. To co z ta teorią błędów aniołów? Jaką teorią...toż zbłądzenie aniołów(duchów czystych) nie jest jakąś teorią ale biblijnym faktem, który obala twoją teorię, że duch(jako byt kompletny, bo pochodzący od Stwóry) nie popełnia błędów. :cfaniak:
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Śr mar 08, 2017 2:55 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 3956
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Zadałeś pytanie: sahcim napisał(a): Zatem skoro duch jest kompletny, bo pochodzi od Stwóry, który nie popełnia błędów, to dlaczego duchy(aniołowie) popełniły "bledy"... ? Ja stwierdziłem, że Biblia podaje tylko fakty. Ty stwierdziłeś, że masz na to swoją "teorię". Więc wciąż czekam, ale jak widzę kluczysz. No to jak?
|
Śr mar 08, 2017 4:20 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Gregor napisał(a): Zadałeś pytanie: sahcim napisał(a): Zatem skoro duch jest kompletny, bo pochodzi od Stwóry, który nie popełnia błędów, to dlaczego duchy(aniołowie) popełniły "bledy"... ? Ty stwierdziłeś, że masz na to swoją "teorię". No tak...dostałeś już
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Śr mar 08, 2017 4:31 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 3956
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
sahcim napisał(a): No tak...dostałeś już Tak, tak dzięki. To, że źle zdecydowały potwierdza Biblia, ale to też pokazuje, że życie z Bogiem w żadnym wypadku nie jest niewolą. To po prostu kwestia wyboru. Aniołowie dokonali wyboru i ponieśli tego konsekwencje. Sednem zaś wg mnie jest to co legło u podstaw takiego wyboru i to w perspektywie wieczności?
|
Śr mar 08, 2017 9:09 pm |
|
|
Jozek
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N wrz 19, 2010 11:26 pm Posty: 3715
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Gregor napisał(a): Być w ciele, to z kontekstu wynika, że to życie wg ludzkich/światowych pożądliwości, uleganie im i stawanie się ich niewolnikiem - tacy ludzie nie podobają się Bogu. Dzieci nie mają z tym nic wspólnego
Poobserwuj troche małe dzieci Gregorze. Nawet te najmniejsze, nie potrafią jeszcze mówić, ale potrafią zazdrośnie strzec swoich drogocennych skarbow w piaskownicy. Kto ich tego nauczył i skąd się to bierze? To, że na świecie jest wiele zła, które na nas wpływa i przemienia, wcale nie przeczy temu, że rodzimy się grzeszni i nie doskonali. Taka jest już nasza obecna natura, która została zraniona grzechem pierworodnym.
_________________ Panie, nie wywyższa się serce moje, oczy moje nie chcą patrzeć z góry. Ps 131
|
Cz mar 09, 2017 2:12 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 3956
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Jozek napisał(a): Poobserwuj troche małe dzieci Gregorze. Nawet te najmniejsze, nie potrafią jeszcze mówić, ale potrafią zazdrośnie strzec swoich drogocennych skarbow w piaskownicy. Kto ich tego nauczył i skąd się to bierze? Myślę, że wiesz dokładnie. Rodzimy się z taką naturą - nie trzeba nas uczyć to tkwi w nas. Mamy właśnie takie skażone duchowe 'DNA' i tylko Bóg może je naprawić w Jezusie Chrystusie.
|
Cz mar 09, 2017 3:03 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
Gregor napisał(a): Jozek napisał(a): Poobserwuj troche małe dzieci Gregorze. Nawet te najmniejsze, nie potrafią jeszcze mówić, ale potrafią zazdrośnie strzec swoich drogocennych skarbow w piaskownicy. Kto ich tego nauczył i skąd się to bierze? Myślę, że wiesz dokładnie. Rodzimy się z taką naturą - nie trzeba nas uczyć to tkwi w nas. Mamy właśnie takie skażone duchowe 'DNA' i tylko Bóg może je naprawić w Jezusie Chrystusie.Jak ty rozumiesz konkretnie te słowa w twoim tekście o naprawie naszego duchowego "DNA" w Jezusie Chrystusie...
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Cz mar 09, 2017 3:15 pm |
|
|
Gregor
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm Posty: 3956
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
sahcim napisał(a): ak ty rozumiesz konkretnie te słowa w twoim tekście o naprawie naszego duchowego "DNA" w Jezusie Chrystusie... Naprawa duchowego "DNA" to zanurzenie w śmierć Jezusa i powstanie do nowego życia czyli nowe narodzenie. Jesteśmy duchowo zrodzeni na nowo: usprawiedliwieni, oczyszczeni, uświęceni czyli jednym słowem zbawieni. I z tej odrodzonej duchowej natury ma wypływać nasze nowe życie i uczynki.
|
Cz mar 09, 2017 5:10 pm |
|
|
Jozek
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N wrz 19, 2010 11:26 pm Posty: 3715
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: stosowny ubiór dla chrzescijanki
OK, Gregorze. Ja się wtrąciłem do rozmowy bo napisałeś tak mało precyzyjnie. Gregor napisał(a): Być w ciele, to z kontekstu wynika, że to życie wg ludzkich/światowych pożądliwości, uleganie im i stawanie się ich niewolnikiem - tacy ludzie nie podobają się Bogu. Dzieci nie mają z tym nic wspólnego
Cieszę się ze się w tej sprawie zgadzamy. Pozwolę sobie na zakończenie wstawić fragment z rozważań św. Augustyna. Myślę, że może nas jeszcze ubogacić. Cytuj: Kto mi przypomni grzechy, jakie popełniłem w niemowlęctwie? Wobec Ciebie wolny od grzechu nie jest nikt, nawet dziecko, które zaledwie jeden dzień przeżyło na ziemi. Kto więc mi przypomni? Może każde z tych maleń- kich dzieci, w których dostrzegam to, czego o samym sobie nie pamiętam? Czym grzeszyłem wówczas? Czy tym, że płacząc wyrywałem się do karmiącej mnie piersi? Gdybym dziś tak łakomie się rwał już nie do piersi, lecz do pokarmu stosownego dla moich lat, wyśmiano by mnie i udzielono mi słusznej nagany. Postępowałem więc w sposób zasługują- cy na naganę. Ale ponieważ nie byłem zdolny do jej zrozumienia, ani zwyczaj, ani prawo nie pozwalały jej udzielać. Takich cech wyzbywamy się z upływem lat. A nigdy nie widziałem, żeby rozsądny człowiek, robiąc porządki, wyrzucał rzeczy cenne. Więc i wtedy postępowanie takie nie było dobre — to wymuszanie płaczem nawet rzeczy szkodliwych, złoszczenie się tak zażarte na ludzi wolnych, że nie chcą być niewolnikami, na dorosłych, na własnych rodziców i innych ludzi rozumnych, że nie są posłuszni na każde skinienie. Gorzej jeszcze — te próby, w miarę dziecięcych sił, bicia dorosłych za to, że nie spełniają rozkazów, wtedy gdy ich spełnienie przyniosłoby dziecku szkodę. Niewinność niemowląt polega na słabości ciała, a nie na niewinności duszy. Na własne oczy widziałem zazdrość małego dziecka: jeszcze nie umiało mówić, a pobladłe ze złości spoglądało wrogo na swego mlecznego brata. Przecież wszyscy o tym wiedzą! Matki i piastunki powiadają, że potrafią stłumić takie wady. Jakim sposobem — nie wiem. Ale czy można by upatrywać przejaw niewinno- ści w tym, że wobec obfitego i aż nadmiernego źródła mleka nie znosi się obok siebie innej istoty, także w najwyż- szym stopniu potrzebującej opieki i żywiącej się tylko tym jednym pokarmem? Traktujemy te rzeczy lekko nie dlatego, jakoby chodziło o sprawy nieistotne, błahe, lecz dlatego, że się z nich wyrasta. Nie są to rzeczy błahe. Trudno jest na takie zjawiska patrzeć spokojnie wtedy, gdy się przejawiają u kogokolwiek, kto już nie jest dzieckiem. O Panie Boże mój, to Ty mi dałeś jako dziecku życie i ciało. Ty obdarzyłeś ciało zmysłami, wyposażyłeś je w członki i nadałeś mu właściwe proporcje. I wszczepiłeś w to ciało instynkty służące jego sprawności i bezpieczeń- stwu. Każesz mi za to chwalić i wielbić Cię, i pieśnią sławić imię Twe, najwyższy Panie. Choćbyś niczego więcej ponad to nie uczynił, już byłbyś Bogiem wszechmocnym. i dobrym. Nikt bowiem inny nie mógłby tego dokonać, Ty jeden tylko, od którego pochodzi wszelka miara, o Najpiękniejszy, który kształtujesz wszystko i prawem swoim wszystko porządkujesz. Ten w moim życiu okres, którego nie pamiętam i o któ- rym muszę dowiadywać się od innych, jak też opierać się na obserwacji niemowląt — co zresztą daje wiedzę dosyć pewną — z przykrością doliczam do czasu, jaki przeżyłem w tym świecie doczesnym. Pod względem gęstości mroku zapomnienia okres ten jest równy poprzedniemu, przebytemu w łonie matki. Skoro zaś w nieprawości zostałem poczęty i w grzechach nosiła mnie w łonie matka 6 , to gdzież, Boże mój, gdzie i kiedy ja, Twój sługa, byłem niewinny?
_________________ Panie, nie wywyższa się serce moje, oczy moje nie chcą patrzeć z góry. Ps 131
|
Cz mar 09, 2017 6:10 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|