Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 3:34 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1815 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 121  Następna strona
 Nasze zbawienie 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Czyli Ty rozumiesz Pismo DOKŁADNIE odwrotnie, niż w nim napisano? ;)
Słabe.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt lip 05, 2022 7:43 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3948
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Barney napisał(a):
Miejscem Paschy był ZARÓWNO podwórzec swiątynny, gdzie zabijano baranki, jak i domy, w których je spożywano. Inaczej rodzina nie miałaby udziału w ofierze.
Pascha Chrystusa odbyła się zarówno na Krzyżu, jak i w Wieczerniku.

Najpierw spożywano czy najpierw zabijano?
Wg tego co mówisz kolejność została odwrócona, a Jezus wypełnił doskonale całe Prawo i niczego nie odwracał.
Krzyż był miejscem jego ofiary paschalnej, na którym umarł jako doskonały baranek i prawdziwie przelał swoją krew tylko w tym miejscu.

To jednak jest bez związku z niemożnością wskazania przez Ciebie wspólnych elementów między ofiarą krzyżową Golgoty, a ofiarą krzyżową mszy.
To dwa oddzielne byty bez żadnych punktów wspólnych.
Bierzesz więc udział w pewnym rytuale, które podaje się za inny, którym nie jest.
Barney napisał(a):
Niestety, ten błąd i trwanie przy nim uniemożliwia CI zrozumienie, czym jest Ofiara Chrystusa (to pośrednio spowodowane jest podejściem "handlowym" do ofiary, które zaprezentowałeś wcześniej) i w konsekwencji - czym jest Eucharystia.

Z dokumentów Kościelnych jasno wynika co to jest eucharystia - pisane jest to bardzo precyzyjnie - przytaczałem choćby encyklikę JPII.
Barney napisał(a):
Szkoda tylko, ze powołujesz sie fałszywie na dokumenty Kościoła, usiłując wprowadzić innych w błąd.

Przytaczam ich treść, która jest precyzyjna i zrozumiała.
Niebiblijność tego co tam jest napisane można łatwo wykazać zestawiając te i inne dokumenty z Biblią.
Z takiego zaś zestawiania wynika prosty fakt:
Jezus Chrystus ≠ Jezus eucharystyczny
Barney napisał(a):
No cóż, Gregorze, jeśli nie będziesz spożywał Ciała CHrystusa i pił Jego Krwi, nie będziesz miał życia w sobie.

Gdybym tego nie robił nie byłbym usprawiedliwionym człowiekiem i nie pisałbym o pewności zbawienia.
Poza tym Barney przecież Ty właśnie nie pijesz Jego krwi, bo Twój Kościół tą możliwość Ci odebrał wbrew poleceniu Chrystusa i wymyślił sobie coś własnego.
Może przytoczę słowa Jezusa, i Ap. Pawła, a potem stosowne dokumenty rzymskokatolickie:
[Mt.26.27-28]:26. A gdy oni jedli, wziął Jezus chleb i pobłogosławił, łamał i dawał uczniom, i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje.27 Potem wziął kielich i podziękował, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy;

[I Kor.11.26]: Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie.
To jest jasno sformułowana wola Pana Jezusa, której nigdy nie zmienił i nie uczynił od niej wyjątku : CHLEB I KIELICH DLA WSZYSTKICH mających udział w Nowym Przymierzu.

No ale Twój Kościół postanowił co następuje:
Dokument i cytowany tekst powstał na Soborze Trydenckim.
Sesja XXI, Dokument pt.:
"Nauka o Komunii pod dwiema postaciami i Komunii małych dzieci."
Rozdział I:
Świeccy i duchowni, którzy nie celebrują, nie są zobowiązani prawem Bożym do Komunii pod dwiema postaciami. Przeto ten święty Sobór (...) oświadcza i naucza, że świeccy i duchowni, jeśli nie celebrują, żadnym prawem Bożym nie są zobowiązani do przyjmowania Sakramentu Eucharystii pod dwiema postaciami, i że bez obrazy wiary wątpić nie można, iż komunia pod jedną postacią wystarcza im do zbawienia.

Nie ważne jaką wolę wyraził Jezus. Twój Kościół jej zaprzeczył i uchylił Jego "prawo Boże" nadając swoje powołując się przy tym na Ducha Św.

To jednak nie wszystko. :no:
Aby nikt z tym nie dyskutował święty Sobór dodał stosowny kanon:
Kanon I:
Jeśli ktoś twierdzi, że wszyscy i poszczególni wierni Chrystusa są obowiązani przykazaniem Bożym lub koniecznością [osiągnięcia] zbawienia do przyjmowania Najświętszego Sakramentu Eucharystii pod dwiema postaciami
niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych
.


Czy zdajesz sobie Barney i pozostali katolicy sprawę z tego co ten kanon w istocie oznacza :?:

Początkowy zwrot: Jeśli ktoś twierdzi (...) dotyczy też Jezusa, gdyż On tak właśnie twierdzi: udział wszystkich w chlebie i kielichu.

Poprzez ten kanon Wasz Kościół rzymskokatolicki wyłączył więc ze swojej społeczności również Jezusa Chrystusa, :!:
Obłożył anatemą Stwórcę wszechświata i Zbawiciela.

Byliście tego świadomi? :idea:

pozostawiam to do waszego rozważania, bo wszak rozmawiamy o najważniejszej sprawie: "Naszym zbawieniu."

PS
Niestety jeśli sądzicie drodzy katolicy, że gorzej być nie może to niestety mam smutną informację.
Wasz Kościół posunął się jeszcze dalej co można przeczytać w kolejnych oficjalnych dokumentach kościelnych, których przeważnie nikt z Was nie czytał. A to co tam jest zawarte również dotyczy i ma wpływ na Wasze zbawienie.


Wt lip 05, 2022 8:45 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Gregor napisał(a):
Najpierw spożywano czy najpierw zabijano?
Głupi argument. Jak niby miałoby to się stać w tej kolejności.
Cytuj:
To dwa oddzielne byty bez żadnych punktów wspólnych.
TYlko dla ignorantów, nie znających w dodatku Starego Przymierza.
Albo dla ludzi idących w zaparte, jak Ty.
Cytuj:
Barney napisał(a):
No cóż, Gregorze, jeśli nie będziesz spożywał Ciała CHrystusa i pił Jego Krwi, nie będziesz miał życia w sobie.

Gdybym tego nie robił nie byłbym usprawiedliwionym człowiekiem i nie pisałbym o pewności zbawienia.
Jakaś fiksacja, kompletnie nielogiczna. Nie uważasz Eucharystii za Ciało Chrystusa, ale spożywasz to Ciało? :mrgreen:
Stań przynajmniej w prawdzie i bądź konsekwentny
Cytuj:
Poza tym Barney przecież Ty właśnie nie pijesz Jego krwi, bo Twój Kościół tą możliwość Ci odebrał wbrew poleceniu Chrystusa i wymyślił sobie coś własnego.
Po pierwsze: nie ma zakazu spożywania Ciała i Krwi pod postacią wina - i niekiedy to robię.
Po drugie, kolejna ignorancja. Oczywiście, zarówno Ciało i Krew są zarówno pod postacią chleba jak i wina.
Dlatego z biblijnego punktu widzenia nie ma to szczególnego znaczenia, pod jaką postacią się spożywa. Ciało i Krew oznaczają po prostu Jezusa. Łatwo to udowodnić:
  • „Kto spożywa chleb lub pije Kielich Pański niegodnie, winien będzie Ciała i Krwi Pańskiej”[1 Kor 11,27] - jak widać spożycie chleba lub wina pociąga odpowiedzialność za Ciało i Krew.
  • „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata. Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: Jak On może nam dać /swoje/ ciało do spożycia? Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne , a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.” [J 6,51-58] - jak widać obietnice odnośnie Ciała i Krwi oraz Ciała osobno są tu stosowane zamiennie. Podobna sytuacja jest w 1 Kor 10,16-17.

Z czego wynika takie podejście? Z tego, że Jezus mówiąc o Ciele i Krwi nie nakazał nam spożywania „osobno” swojej Krwi i Ciała. Użyty tu idiom Ciało i Krew (gr. „sarks kai haima”) oznacza całego człowieka, a nie dwa niezależne „składniki” Ofiary.
Ta świadomość istniała już we wczesnym Kościele apostolskim: wprawdzie podczas Eucharystii przyjmowano sakrament w obu postaciach, jednak do chorych zanoszono Go jedynie w postaci chleba. Wymowna jest też nazwa „Łamanie chleba” jaką chrześcijanie nadali Eucharystii (Dz 20,7; Łk 24,35; Dz 2;42)


Już nie wiesz, na co zmienić temat, by zamaskować prosty fakt: nie spożywasz i podpadasz pod słowa z J 6.

"Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie."

Czytaj to często, uwierz Ewangelii, a może jeszcze się opamiętasz i uratujesz.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr lip 06, 2022 12:25 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3948
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Barney napisał(a):
Głupi argument. Jak niby miałoby to się stać w tej kolejności.

To argument logiczny wypływający z Prawa. Najpierw śmierć baranka, a potem uczta więc w Wieczerniku nic takiego się nie stało.
Twoja teologia upada w świetle Biblii.
Barney napisał(a):
Jakaś fiksacja, kompletnie nielogiczna. Nie uważasz Eucharystii za Ciało Chrystusa, ale spożywasz to Ciało?

Tak, ale nie po katolicku tylko w sposób biblijny.
Barney napisał(a):
Dlatego z biblijnego punktu widzenia nie ma to szczególnego znaczenia, pod jaką postacią się spożywa. Ciało i Krew oznaczają po prostu Jezusa. Łatwo to udowodnić:
„Kto spożywa chleb lub pije Kielich Pański niegodnie, winien będzie Ciała i Krwi Pańskiej”[1 Kor 11,27] - jak widać spożycie chleba lub wina pociąga odpowiedzialność za Ciało i Krew.

Przeczytaj sobie cały rozdział, to zobaczysz w jakim kontekście jest mowa o byciu winnym i o jakim braku rozróżnienia ciała Pańskiego pisze Ap. Paweł.
Poza tym całą przemowę do żydów o spożywaniu ciała i krwi Jezus podsumował następującym wyjaśnieniem:
[Jana 6.63]: Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem,
Barney napisał(a):
Z czego wynika takie podejście? Z tego, że Jezus mówiąc o Ciele i Krwi nie nakazał nam spożywania „osobno” swojej Krwi i Ciała. Użyty tu idiom Ciało i Krew (gr. „sarks kai haima”) oznacza całego człowieka, a nie dwa niezależne „składniki” Ofiary.

Ale to już lecisz interpretacją.
Wola Jezusa jest jasna: udział w chlebie i kielichu, co ma odzwierciedlenie w nauczaniu apostolskim, które przytoczyłem.
Jeśli nie masz udziału w chlebie i kielichu to wg Ap. Pawła Twoje postępowanie nie może zwiastować śmierci Pańskiej aż przyjdzie - to co robisz jest bez znaczenia - pusty rytuał.

Raczej więc przemyśl soborowe postanowienia Twojego Kościoła, które tu przytoczyłem i ich konsekwencje w postaci anatemy wymierzonej w Jezusa.
Coś takiego uwidacznia całe błędne/zwodnicze nauczanie katolickie, a jak napisałem są jeszcze rzeczy równie ciężkiego kalibru.


Śr lip 06, 2022 1:51 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Paplanie i pójście w zaparte.
Nie warto odpowiadać (zresztą odpowiedziałem CI już na to na forum już wielokrotnie).
Z jednym wyjątkiem: gdyby kogoś to, co napisałeś, zaniepokoiło, proszę o sygnał.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr lip 06, 2022 11:20 am
Zobacz profil WWW
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am
Posty: 637
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Wybrana,

Cytuj:
Gdy Jezus mówił, że jest chlebem z nieba, niektórzy czuli się zgprszeni, bo oni widzieli tylko to co ziemskie i fizyczne.


Napisane jest:
"dać swoje ciało do spożycia"

NIE-Jan 6
52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: «Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia
53 Rzekł do nich Jezus: «To tylko symbol. Przecież nie oczekuję od Was naprawdę spożycia swojego ciała i krwi. To zwykły chleb i wino. O co Wy mnie podejrzewacie?

Jan 6
52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: «Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia?»
53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
(...)
55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.
(...)
kto Mnie spożywa

Dlaczego jest tak napisane, a nie tak?

Na czym polega "spożywanie ciała i krwi Chrystusa" w Twojej opinii?
Możesz mi to wytłumaczyć?


I dlaczego Wszechwiedzący, który wiedział, że takie sformułowanie sprawy spowoduje "błąd u Katolików i doprowadzi ich do tysiącleci wyznawania "kanibalizmu" " nie sformułował tego bardziej jasno i klarownie?
Jaki ma to CEL w tej sytuacji by się wypowiadać "tak niejasno"?

Cytuj:
Jezus nie zrobił z ludzi kanibali.


Przy okazji:

kanibal
1. ludożerca
osoba lub zwierzę, które zjada osobniki należące do tego samego gatunku

Czy Jezusa Boga-Człowieka w postaci Eucharystycznej można uznać za "ten sam gatunek"?

44. XI SYNOD W TOLEDO, 675 r.
(45) ta postać została w Nim dołączona do jedności osoby, tj. aby Syn Boga i syn człowieka był jednym Chrystusem. Ten sam również Chrystus w tych dwóch naturach, składa się z trzech substancji: Słowa, które należy odnieść do istoty samego Boga, ciała i duszy, co dotyczy prawdziwego człowieka.

Cytuj:
czy uważasz, że w czasie tej Wieczerzy Apostołowie jedli żywe fizyczne ciało i pili żywą fizyczną Krew?


69. LIST PAPIEŻA INNOCENTEGO III CUM MARTHAE CIRCA
DO JANA, ARCYBISKUPA LYONU, 1202 r.
Elementy Eucharystii
240
Dokładnie jednak należy rozróżnić między trzema elementami, które są różne: mianowicie postać widzialną, prawdę Ciała i Krwi i moc duchową. Pierwszym jest „sakrament i nie rzecz". Drugim jest „sakrament i rzecz". Trzecim jest „rzecz i nie sakrament". Lecz pierwszym jest sakrament podwójnej rzeczy. Drugim zaś jest sakrament jednego i istnieje rzecz drugiego. Trzecim zaś jest rzecz podwójnego sakramentu. Wierzymy więc, że formę słów, jaka znajduje się w kanonie, Apostołowie otrzymali od Chrystusa, a od nich ich następcy [...]

76. BULLA PAPIEŻA URBANA IV
TRANSITURUS DE HOC MUNDO, 1264 r.
Eucharystia jako pokarm duszy
251
[...] Przekraczając wszelką pełnię hojności, wychodząc poza wszelki sposób umiłowania, udzielił się na pokarm. O jedyna w swym rodzaju i godna podziwu szczodrobliwości, gdzie dawca przychodzi na dar, a dar dany jest zupełnie ten sam z dawna! [...] Dał więc nam siebie na pożywienie, aby, ponieważ człowiek upadł przez śmierć, przez pokarm także został podniesiony do życia [...] Spożywanie zraniło i spożywanie uzdrowiło. Zobacz, że skąd powstała rana, wystąpiła też pomoc, a skąd zbliżyła się śmierć, stąd przyszło życie. O owym mianowicie spożywaniu jest powiedziane: „Któregokolwiek dnia spożyjesz, śmiercią umrzesz" (Rdz 2, 17); o tym zaś czyta się: „Jeśli kto spożyje z tego chleba, będzie żył na wieki" (J 6, 51).
Należyta także była hojność i odpowiednie działanie, aby odwieczne Słowo Boże, które jest pokarmem i pokrzepieniem rozumnego stworzenia, kiedy stało się ciałem, szczodrze dało się na pokarm rozumnemu stworzeniu i ciału, mianowicie człowiekowi [...] Ten chleb jest spożywany, lecz nie zostaje prawdziwie strawiony; jest jedzony, lecz nie podlega przemianie, ponieważ nie przekształca się wcale w jedzącego, lecz jeśli jest przyjmowany godnie, przyjmujący staje się na równi z nim.

Cytuj:
I na dodatek Jezus był żywy.


Był? A teraz jest jaki?

Cytuj:
Wiesz skąd czerpię się prawdę? A słyszałeś, że Jezus obiecał po swojej śmierci dać ludziom Ducha Prawdy?


Którym ludziom?
Wszystkim?
To Duch Prawdy mówi ludziom sprzeczne rzeczy (czyli Prawdę i Fałsz?), że nie ma zgody między ludźmi?

Cytuj:
Piszesz, że tylko Magistrum Kościoła jest w stanie ją poznać


Gdzie tak napisałem?
Mojżesz należał do Magisterium Kościoła Katolickiego?

1 Jan 4
6 My jesteśmy z Boga.
Ten, który zna Boga, słucha nas.
Kto nie jest z Boga, nas nie słucha.
W ten sposób poznajemy
ducha prawdy i ducha fałszu.


Widzisz tu jakieś kryterium rozróżniania ducha prawdy od ducha fałszu? Czy oczy zamknięte?

Kim są Ci "My"?
Umiesz zidentyfikować tą grupę?

Cytuj:
Magistrum wysyłało tysiące ludzi na stos, bo uważało, że to ziemski ogień oczyszcza człowieka.


Z jakiego źródła czerpiesz tą informację?

Poza tym:
Jan 11
49 Wówczas jeden z nich, Kajfasz, który w owym roku był najwyższym kapłanem, rzekł do nich: «Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę,
50 że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród».
51 Tego jednak nie powiedział sam od siebie, ale jako najwyższy kapłan w owym roku wypowiedział proroctwo, że Jezus miał umrzeć za naród,
52 a nie tylko za naród, ale także, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno.
53 Tego więc dnia postanowili Go zabić.

"Papież" postanowił zabić Boga.
Bóg nie odebrał mu urzędu.
Dlaczego?
To proroctwo od kogo pochodziło?
Czasem od Boga?

Katechizm Kościoła Katolickiego
1550 Obecności Chrystusa w pełniącym posługę święceń nie należy rozumieć w taki sposób, jakby był on zabezpieczony przed wszelkimi ludzkimi słabościami, takimi jak chęć panowania, błąd, a nawet grzech. Moc Ducha Świętego nie gwarantuje w taki sam sposób wszystkich czynów pełniących posługę święceń. Podczas gdy gwarancja ta jest dana w aktach sakramentalnych, tak że nawet grzeszność pełniącego posługę święceń nie może stanowić przeszkody dla owocu łaski, to jednak istnieje wiele innych czynów, na których pozostają ślady jego ludzkich cech, nie zawsze będących znakiem wierności Ewangelii, a przez to mogących szkodzić apostolskiej płodności Kościoła.

Katechizm Kościoła Katolickiego
VII. Skutki sakramentu święceń
Niezatarty charakter
1581 Sakrament święceń przyjmującego go upodabnia do Chrystusa dzięki specjalnej łasce Ducha Świętego, czyniąc go narzędziem Chrystusa dla Jego Kościoła. Święcenia uzdalniają go, by mógł działać jako przedstawiciel Chrystusa, Głowy Kościoła, w Jego potrójnej funkcji kapłana, proroka i króla.
1582 Jak w przypadku chrztu i bierzmowania, to uczestnictwo w funkcji Chrystusa jest udzielane raz na zawsze. Sakrament święceń wyciska również niezatarty charakter duchowy i nie może być powtarzany ani udzielany tylko na pewien czas.
(...)
1584 Ponieważ przez pełniącego posługę święceń działa i zbawia sam Chrystus, niegodność kapłana nie jest przeszkodą dla działania Chrystusa 78 . Mówi o tym z mocą św. Augustyn:
Kto zaś jest sługą pysznym, należy do diabła, jednak daru Chrystusa nie plami. Co przez niego spływa, jest czyste, co przez niego przechodzi, jest jasne, dostaje się na żyzną glebę... Duchowa moc sakramentu jest jakby światłością. Ci, którzy mają być oświeceni, przyjmują ją czystą, a jeśli nawet przechodzi przez nieczystych, nie ulega splamieniu .

----

Zaległe pytania:
1) Czemu nie chcesz przyznać się do kanonu?
2) Jak ustalasz, które księgi są "natchnione"?
3) Co to znaczy "nie zważać na Ciało [Pańskie]"?
4) Jak się "spożywa ciało i krew Chrystusa"? Jak to się robi?


====

Barney,

Ja mam pytanie rozszerzające.
DLACZEGO Bóg zdecydował, żeby ustanowić w ten sposób Eucharystię, a nie w inny sposób?

Przy okazji czy jest jakaś relacja między (Twój obrazek):
Obrazek

A tym, że Trójca Święta to
1 Bóg, 3 Osoby
"1 Trójofiara, 3 Subofiary"


Śr lip 06, 2022 2:10 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
TS7 napisał(a):
Barney,
Ja mam pytanie rozszerzające.
DLACZEGO Bóg zdecydował, żeby ustanowić w ten sposób Eucharystię, a nie w inny sposób?
Ja myslę, że nie tyle ustanowił Eucharystię na sposób żydowskiej Paschy, co ukształtował w ten sposób Paschę, żeby była prorocką zapowiedzią (typem) Eucharystii.

TS7 napisał(a):
Przy okazji czy jest jakaś relacja między (Twój obrazek):
Obrazek

A tym, że Trójca Święta to
1 Bóg, 3 Osoby
"1 Trójofiara, 3 Subofiary"
Nigdy o tym nie myślałem, nie wiem, ale nie wydaje mi się.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr lip 06, 2022 4:22 pm
Zobacz profil WWW
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Cz sty 28, 2021 12:49 am
Posty: 637
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Barney,

Cytuj:
Ja myslę, że nie tyle ustanowił Eucharystię na sposób żydowskiej Paschy, co ukształtował w ten sposób Paschę, żeby była prorocką zapowiedzią (typem) Eucharystii.


Tak, ja myślę, że Bóg też "myśli wstecz".
Ale pytałem ogólnie dlaczego w taki sposób jest skonstruowana ta Trójofiara.
Dlaczego to nie jest Dwuofiara, albo Czwórofiara.

Co by zostało ważnego utracone gdyby któryś z tych elementów pominąć?

Dlaczego to wystarczy i nie trzeba już czwartej rzeczy jakiejś robić?

To takie luźne pytania.
Mogłoby to coś dodatkowego naświetlić.

Cytuj:
Nigdy o tym nie myślałem, nie wiem, ale nie wydaje mi się.


Ok. Może kiedyś coś.
Na razie taka mnemonika:
1) Krzyż - Syn
2) Wstąpienie do Ojca - Ojciec
3) Prowadzi do Komunii Świętej (nie?) - Duch Święty


Śr lip 06, 2022 5:13 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Gregor napisał(a):
Barney napisał(a):
Miejscem Paschy był ZARÓWNO podwórzec swiątynny, gdzie zabijano baranki, jak i domy, w których je spożywano. Inaczej rodzina nie miałaby udziału w ofierze.
Pascha Chrystusa odbyła się zarówno na Krzyżu, jak i w Wieczerniku.

Najpierw spożywano czy najpierw zabijano?
Wg tego co mówisz kolejność została odwrócona, a Jezus wypełnił doskonale całe Prawo i niczego nie odwracał.
Krzyż był miejscem jego ofiary paschalnej, na którym umarł jako doskonały baranek i prawdziwie przelał swoją krew tylko w tym miejscu.
Witaj Gregorze...Piszesz, że tylko krzyż był miejscem paschalnej Ofiary Chrystusa, zatem co w Wieczerniku nakazał upamiętniać mówiąc: "To czyńcie na Moją pamiątkę ?

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Śr lip 06, 2022 8:28 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
TS7 napisał(a):
Barney,

Cytuj:
Ja myslę, że nie tyle ustanowił Eucharystię na sposób żydowskiej Paschy, co ukształtował w ten sposób Paschę, żeby była prorocką zapowiedzią (typem) Eucharystii.


Tak, ja myślę, że Bóg też "myśli wstecz".
Ale pytałem ogólnie dlaczego w taki sposób jest skonstruowana ta Trójofiara.
Dlaczego to nie jest Dwuofiara, albo Czwórofiara.
Wzdragam się przeciw takiemu określeniu (bo bardzo ważne, by rozumieć, ze to jest jedna i ta sama ofiara), ale rozumiem, co masz na myśli.

Najpierw najważniejsze: chrześcijańskie rozumienie Ofiary. Jest inne niż pogańsko/potoczne, w którym "ofiara" to coś, co się poświęca, traci.
W chrześcijaństwie też często ten element występuje, ale nie jest konieczny: Ofiara to coś, co ŁĄCZY. (więcej na filmiku z sesji).
To oczywiście nie znaczy, że nie występuje przelanie krwi: jednak nawet ten rytuał w ST miał na celu łączenie, Przymierze, a nie stratę jako taką.

I teraz rozbierzmy to osobno dla Paschy ST i Paschy Jezusa.

Pascha ST
Pierwszy element: zarżnięcie baranka. Z konieczności robi to jedna osoba (ojciec rodziny, mistrz wspólnoty uczniów, później także kapłan świątynny).
Następuje rozlanie krwi, pomazanie (drzwi domu, rogów ołtarza).

Ale przecież, żeby ofiara łączyła, musi być ta "druga strona" - Bóg. Stąd drugi element: spalenie części baranka na ołtarzu, owa "miła woń dla Pana" to odpowiednik spożycia baranka przez Boga na znak Przymierza.

No i trzeci element: spożycie baranka. Gdyby nie ono, rodzina ojca składającego ofiarę (zażynającego baranka) nie uczestniczyła by w ofierze - nie byłaby zjednoczona z Bogiem. Ten element daje członkom rodziny uczestnictwo w ofierze.


Pascha Jezusa
Tu Jezus składa Ofiarę raz na zawsze. Jest kapłanem (jedynym w pełni tego słowa znaczeniu "Pośrednika"), jest też samą żertwą (Barankiem).
Baranki z Paschy żydowskiej "wstępowały do Nieba" dzięki dymowi z ich spalania - Jezus, Prawdziwy Baranek, wniebowstępuje.
Abyśmy my mogli mieć udział w tej Ofierze, uczestniczymy w Jezusowym Sederze - Ostatniej Wieczerzy, która nigdy się nie skończyła.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr lip 06, 2022 10:29 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am
Posty: 1304
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Barney napisał(a):
Baranki z Paschy żydowskiej "wstępowały do Nieba" dzięki dymowi z ich spalania - Jezus, Prawdziwy Baranek, wniebowstępuje.
Abyśmy my mogli mieć udział w tej Ofierze, uczestniczymy w Jezusowym Sederze - Ostatniej Wieczerzy, która nigdy się nie skończyła.

Ostania Wieczerza była wieczerzą pożegnalną wyrażającą symboliczną formę zjednoczenia człowieka z Bogiem.
Nie miała nic wspólnego z paschą żydowską, która była starą plemienną formą czczenia duchów ciemności.
Żadne baranki Paschy Żydowskiej dzięki dymowi z ich spalania nie wstępowały do nieba. Jest to krwawa forma starych plemiennych wierzeń w których zadane cierpienie i ofiara z krwi były formą wynagrodzenia. Dlatego składano ludzi w ofierze a szczególnie pierworodne dzieci. Stosowaną w niektórych plemionach formy okaleczania ciała. Izraelici od Mojżesza zastąpili ofiarę z ludzi ofiarę że zwierząt. Tak czynili, bo taka była ich formą pojmowania duchów na ówczesne czasy w których uderzenie pioruna czy wybóch wulkanu był formą gniewu bogów. Te prymitywne wierzenia trwały do czasu otrzymania przez świat prawdy objawionej, chociaż jeszcze niektóre prymitywne plemiona afrykańskie jeszcze stosują okaleczenia dzieci i ciała.
Dziwię się Barney, że Ty ofiarę Jezusa porównujesz do tych krwawych i barbarzyńskich starych zwyczajów.
Jezus wiedział, że będzie zabity, bo wielu Proroków też prędzej zabijano za prawdę, bo prawda parzyła złych ludzi i była niewygodna.
Jako Bóg mógł uniknąć tego mordu, lecz zgodził się, bo wiedział, że człowiek beż przelania krwi nie przyjmnie prawdy. Poprzez swoją przelaną krew umocnił swą prawdę na ziemi i w niebie. Syn Człowieczy został wywyższony, bo nie ma większej miłości jak ta, że odda się swoje życie za przyjaciół. Jezus nazwał nas przyjaciółmy i braćmi. Poprzez swoją Ewangelię prawdy Jezus dał nam dar Zbawienia, bo ta prawdavprowadzi nas do Boga. Idąc drogą tej prawdy idziemy do Królestwa Bożego w Niebie. Tą prawdą jest to, że nasz Ojciec w Niebie jest miłością I my, którzy otrzymaliśmy status dziecka Bożego mamy się upodabniać do naszego Ojca.
To miłość ma uświęcać nasze życie.

_________________
Miłość Jezusa-moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.


Cz lip 07, 2022 8:32 am
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Żeby zgłębić temat, sens ofiar w ogóle. To trzeba zadać sobie pytanie, co mają one spowodować?
To co się samo nasuwa, to to że ofira ma być aktem mocnego nacisku na ofiarującego. Lecz tylko wtedy ona ma sens, gdy ofiarujący zrozumiał coś ze swych zachowań. Że albo te zachowania, były ogólnie mówiąc niegodziwe. Albo nie jest w stanie nadać sensu im, krótko były pochopne. To ludzki wymiar ofiar.

Boski wymiar sensu ofiary, zawiera się w ukazaniu tego, że niewinny Chrystus ofiarując się sam, z woli swego ojca. Nie mylić tu woli ojca, z dobrowolnym przyznaniu racji tej woli, poprzez Chrystusa Bogu Ojcu.
Wykazał kiedy ofiarowanie i w jakich okolicznościach ma sens, sens nieprzemijający, wieczny. Wykazał pełny sens składania ofiar. Co oznacza że, informacja o tym ofiarowaniu jest jedna jedyna w swym rodzaju. Było to jedyne unikalne ofiarowanie w historii ludzkości.
Jeszcze inaczej, jest ona wzorem wiecznym, składania wszystkich ofiar ( ofiarności ).
Po co?
Dobre pytanie. A co się dzieje w sercu ofiarodawcy, w trakcie składania ofiary?
Na pewno nie powinno być tak że nic. Bo sens takowej ofiary jest żaden.
By nie było tak, że ofiarujący uznając swe ofiarowanie jako coś normalnie koniecznego. Przechodził nad tym, jako jeszcze jedno zajęcie jakie ma wypełnić z konieczności.
Nie o to tu w tym wszystkim chodzi.
Chodzi o to by akt ofiary, miał wyraz mocnego przeżycia, więc nie obojętnego, odruchowego czynu.
By ofiarowanie spełniało swój cel, widoczny jasno bądź mniej wyraźnie.
Cel przemiany ( zbawienia ). Bez przemiany swego serca, nie ma zbawienia bowiem.

Dlatego dawno temu i teraz, eskalowano cel ofiarności, do oddawania życia swego za innych. Bo to świadczyło o największym i najgłębszym zarazem potraktowaniu, sensu takiej ofiary.
Co miało być ukazaniem ostatecznym, sensu tego typu ofiar. Jako jedynie słusznego. W kontrze wobec dawnych, pogańskich zwyczai. Gdzie ofiarność, ofiarowania z życia ludzi, były aktem wymuszonym. Inaczej było to barbarzyństwo.
To barbarzyństwo, zostało przerwane, dzięki ofierze Chrystusa.
To skrucona geneza ofiarności.

Zgodnie z biegiem wydarzeń. Dalej nastąpiło po ostatecznej ofierze Chrystusa. Odmienienie formy ofiary, z tej krwawej, na bezkrwawą.
Lecz sens ofiarności się nie zmienił nadal. Ma to być akt wyzwalający ofiarodawcę, z niegodziwych zachowań. Więc ma to być akt po refleksji, o wielkim znaczeniu dla ofiarodawcy.

Nie ma on być pustym aktem naśladowania tylko. Dlatego Kościół, wzbrania się używania takich słów, jak przypomnienie, pamiątka, na rzecz uobecniania. Nie dlatego żeby nie było to przypomnieniem, czy pamiątką. Lecz dlatego, by nie spłycać tego aktu do poziomu rutynowych działań.
Czy słusznie tak postąpiono? Na pewno nie było to pochopne. Wielu ludzi, nie umie, nie posiada głębokiej przestrzeni duchowej. By ogarniać sens ofiarności taki, jaki jawi się z Ewangelii. Więc mało chętnie używane jest słownictwo typu pamiątka, czy przypomnienie.
To tak dla lepszego zrozumienia, omawianych zagadnień.


Cz lip 07, 2022 9:49 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18234
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
wybrana napisał(a):
Ostania Wieczerza była wieczerzą pożegnalną wyrażającą symboliczną formę zjednoczenia człowieka z Bogiem.
Nie miała nic wspólnego z paschą żydowską, która była starą plemienną formą czczenia duchów ciemności.
Serio?
1Kor 5:7b "Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha."
Łk 22:15 BT5 "Wtedy rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał."

Mało?
Mt 26:18 BT5 "On odrzekł: Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka, i powiedzcie mu: „Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski; u ciebie urządzam Paschę z moimi uczniami”."
Mt 26:19 BT5 "Uczniowie uczynili tak, jak im polecił Jezus, i przygotowali Paschę."
Mk 14:12 BT5 "W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: Gdzie chcesz, żebyśmy przygotowali Ci spożywanie Paschy?"
Mk 14:14 BT5 "i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: Gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?"
Mk 14:16 BT5 "Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, a tam znaleźli [wszystko], tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę."
Łk 22:7 BT5 "Tak nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę."
Łk 22:8 BT5 "Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć."
Łk 22:11 BT5 "i powiedzcie gospodarzowi: „Nauczyciel pyta cię: Gdzie jest izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?”"
Łk 22:13 BT5 "Oni poszli, znaleźli [wszystko] tak, jak im powiedział, i przygotowali Paschę."

Szkoda, że nie ufasz Pismu Świętemu.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz lip 07, 2022 1:49 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3948
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
sahcim napisał(a):
Witaj Gregorze...Piszesz, że tylko krzyż był miejscem paschalnej Ofiary Chrystusa, zatem co w Wieczerniku nakazał upamiętniać mówiąc: "To czyńcie na Moją pamiątkę ?

Dzień dobry sahcim.
Jezus nakazał upamiętniać swoją śmierć na krzyżu.
Ap. Paweł w oparciu o osobiste objawienie tej kwestii przez Jezusa tak to wyjaśniał chrześcijanom:
[I Kor.11.26]: Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie.


Cz lip 07, 2022 6:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am
Posty: 1304
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Nasze zbawienie
Barney napisał(a):
wybrana napisał(a):
Ostania Wieczerza była wieczerzą pożegnalną wyrażającą symboliczną formę zjednoczenia człowieka z Bogiem.
Nie miała nic wspólnego z paschą żydowską, która była starą plemienną formą czczenia duchów ciemności.
Serio?
1Kor 5:7b "Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha."
Łk 22:15 BT5 "Wtedy rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał."

Mało?
Mt 26:18 BT5 "On odrzekł: Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka, i powiedzcie mu: „Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski; u ciebie urządzam Paschę z moimi uczniami”."
Mt 26:19 BT5 "Uczniowie uczynili tak, jak im polecił Jezus, i przygotowali Paschę."
Mk 14:12 BT5 "W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: Gdzie chcesz, żebyśmy przygotowali Ci spożywanie Paschy?"
Mk 14:14 BT5 "i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: Gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?"
Mk 14:16 BT5 "Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, a tam znaleźli [wszystko], tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę."
Łk 22:7 BT5 "Tak nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę."
Łk 22:8 BT5 "Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć."
Łk 22:11 BT5 "i powiedzcie gospodarzowi: „Nauczyciel pyta cię: Gdzie jest izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?”"
Łk 22:13 BT5 "Oni poszli, znaleźli [wszystko] tak, jak im powiedział, i przygotowali Paschę."

Szkoda, że nie ufasz Pismu Świętemu.

A od kiedy to Izraelici spożywali Paschę w czwartek i w dodatku bez ubicia zwierzęcia?

_________________
Miłość Jezusa-moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.


Cz lip 07, 2022 7:43 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1815 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 121  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL