Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 1:20 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 47  Następna strona
 Jedność Chrześcijan 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3948
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
sahcim napisał(a):
Jeżeli jest jak twierdzisz, to nie będziesz miał problemów z udowodnieniem tego...czekam zatem :

Wystarczy, że przeczytasz ze zrozumieniem - potrzeba tylko trochę dobrej woli.
Poza tym kto Ci każe się ze mną zgadzać?
feelek napisał(a):
Rozumiem Gregorze, że poprawne przetłumaczenie wypowiedzi Jezusa powinno być takie:
"A ja ci mówię: ty jesteś Kamień, a na tej skale zbuduję mój Kościół i bramy krainy umarłych nie przemogą go."Zgadza się?

feelek, moje przekonanie na temat Jezusa/skały Kościoła nie jest oparte na takim czy innym tłumaczeniu tylko na szerokim kontekście biblijnym.
Tłumaczenie jak to, które przytoczyłeś znajduje się np. w przekładzie interlinearnym, ale to jest w istocie kwestia mało istotna. Tekst biblijny staro/nowotestamentowy jest tu w zupełności wystarczający.
Barney napisał(a):
To, co nazywasz "biblijnym kontekstem" jest prymitywną egzegezą na zasadzie "jak Bóg gdzies indziej jest nazwany skałą, to Piotr - w zupełnie innej księdze i w innym sensie" nazwany tak być nie może.
Wykazałem na podstawie Abrahama, iż podobne założenie jest nieprawdziwe.

Wykazałeś to co sam chciałeś sobie wykazać, bo ja o takim kontekście nic nie pisałem. Stąd moje pytania o jaki kontekst Ci chodzi - zapomniałeś?
Twoja próba porównania/zestawienia Boga/skały z Abrahamem czy Piotrem jest bez sensu z bardzo prostego powodu: tylko Bóg jest nazwany jednocześnie skałą i Wybawicielem.

Jezus i Ojciec są jednym, więc Bóg-skała/Wybawiciel = Jezus. I właśnie na takiej skale Jezus buduje swój Kościół, bo jest jego Zbawicielem.

Barney napisał(a):
Zmiana imienia jest zabiegiem często stosowanym przy nadawaniu władzy, tak w kontekście urzędów duchownych jak i świeckich.

No to jaką władzę, lub urząd otrzymali synowie Zebedeusza ze względu na swoje nowe imiona, które im nadał Jezus: Boanerges, co znaczy: Synowie Gromu?
Czym się wyróżniali pośród 12 apostołów?
Barney napisał(a):
Jezus nie dzierży kluczy do piekła, bo do piekła droga jest szeroka. Kto nie jest w Niebie, jest w piekle.

Owszem dzierży i sam o tym mówi.[ Obj. 1.18].
Zapomniałeś też waść o czyśćcu? :mrgreen:
A droga do piekła ≠ bramy piekła.
Barney napisał(a):
Klucze mają zupełnie inne znaczenie niż ta prymitywna "egzegeza" jaką próbujesz ratować swoją narrację.

To nie moja egzegeza tylko wypowiedź Jezusa.
Nie pasuje Ci, to zwróć się do Autora.
[Obj.1.18]: Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i piekła.
Bramy piekła nie obejmą Kościoła, bo ta skała/Jezus ma nad piekłem władzę, ale przed niewierzącymi bramy są szeroko otwarte, a droga szeroka.
Barney napisał(a):
Mamy tu do czynienia z oddaniem w ręce Piotra kluczy, (kluczy domu Dawidowego) i wskazaniem mu do czego te klucze służą.

I Ty mówisz o mojej prymitywnej egzegezie? :D
Mieszasz prorocki tekst dot. Jezusa z tym co Jezus powiedział do Piotra [Mt.16.19]:I dam ci klucze Królestwa Niebios;
Może zrozum, że klucze domu Dawida ≠ klucze Królestwa Niebios.
Barney napisał(a):
oddanie kluczy w czyjeś ręce jest równoważne oddaniu temu komuś władzy.
To pełnomocnictwo jest bardzo mocne - nawiązuje do znanej w Izraelu konstrukcji prawnej „szaliah”. Słowo to oznacza pełne, absolutne pełnomocnictwo.

A więc wg Ciebie Piotr otrzymawszy klucze Królestwa Niebios otrzymał absolutną władzę i absolutne pełnomocnictwo w Królestwie Niebios, a Król Królów tej władzy się zrzekł.
Czy Ty sam siebie czytasz :?:
Barney napisał(a):
Osoba tak upełnomocniona działała w imieniu mocodawcy - cokolwiek zadecydowała, było uznawane za decyzję mocodawcy (bez potrzeby jakichkolwiek potwierdzeń). Mocodawca nie mógł takiej decyzji unieważnić, bo unieważniałby własną decyzję.

No tak. Piotr - człowiek, który już po odejściu Jezusa do Nieba popełniał błędy i postępował wbrew prawdzie ewangelii ma decydować o sprawach w Niebie o na ziemi i te decyzje mają być niepodważalne nawet przez samego Pana Boga.
Brawo, brawo a owoce tej pychy widać jak na dłoni w Twoim Kościele.
Tu robi się i straszno i śmieszno. :evil:
Na szczęście w Niebie nadal Bóg decyduje suwerennie, a w Kościele Jezusa to Jezus jest nadal Panem, Głową i Decydentem.
Barney napisał(a):
Warto zauważyć, że Jezus – zgodnie z ówczesnymi zwyczajami – przekazując pełnomocnictwo przekazuje Piotrowi (podobnie jak wcześniej patriarchom Ludu Starego Przymierza) określenia odnoszące się do samego siebie.
Dotyczy to nie tylko terminu „Skała”, ale także symbolu kluczy.

Termin 'skała' odnoszący się do Boga, Jezusa ma zupełnie inny sens więc nie masz racji nawet patrząc na Stare Przymierze [I Kor.10.3-4]:3. I wszyscy ten sam pokarm duchowy jedli,
4. I wszyscy ten sam napój duchowy pili; pili bowiem z duchowej skały, która im towarzyszyła, a skałą tą był Chrystus.

Usiłujesz zagmatwać bardzo prostą prawdę obecną w ST i NT:

Tak jaka dla Izraela wyprowadzonego z Egiptu Jezus był duchową skałą, na której mieli się oprzeć i z niej czerpać życie, tak samo dla ludu Bożego - Kościoła jest tą samą skałą. I na tej skale Kościół jest budowany - na żadnej innej.
- to takie proste :idea:

[Hebr.13.8]:Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki.

Barney chcesz być w Kościele zbudowanym na człowieku? - proszę bardzo.
Nie mam z tym problemu. ;)


Wt paź 12, 2021 7:46 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Jeżeli jest jak twierdzisz, to nie będziesz miał problemów z udowodnieniem tego...czekam zatem :
Wystarczy, że przeczytasz ze zrozumieniem - potrzeba tylko trochę dobrej woli.
Wykręcając się od udowodnienia tego co stwierdziłeś dajesz świadectwo, że nie napisałeś prawdy...
Cytuj:
Poza tym kto Ci każe się ze mną zgadzać?
Gdyby ci zależało na prawdzie i gdybyś ją pisał, to w imię miłości bliźniego(jak siebie samego) był byś sam tym zainteresowany żebym się z tobą zgadzał...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Wt paź 12, 2021 8:18 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18244
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Jeżeli jest jak twierdzisz, to nie będziesz miał problemów z udowodnieniem tego...czekam zatem :

Wystarczy, że przeczytasz ze zrozumieniem - potrzeba tylko trochę dobrej woli.
Poza tym kto Ci każe się ze mną zgadzać?
Taki unik stosujesz zawsze, jak nie potrafisz udowodnić swoich wymysłów :roll:
Cytuj:
feelek napisał(a):
Rozumiem Gregorze, że poprawne przetłumaczenie wypowiedzi Jezusa powinno być takie:
"A ja ci mówię: ty jesteś Kamień, a na tej skale zbuduję mój Kościół i bramy krainy umarłych nie przemogą go."Zgadza się?

feelek, moje przekonanie na temat Jezusa/skały Kościoła nie jest oparte na takim czy innym tłumaczeniu tylko na szerokim kontekście biblijnym.
Nic podobnego. Ten rzekomy "szeroki kontekst" to fałszywe założenie o unikalności określeń biblijnych. Które obaliłem przykładami z Pisma.
Cytuj:
Tłumaczenie jak to, które przytoczyłeś znajduje się np. w przekładzie interlinearnym, ale to jest w istocie kwestia mało istotna. Tekst biblijny staro/nowotestamentowy jest tu w zupełności wystarczający.
To prawda. A w tym tekście czytamy, że Piotr został nazwany Kefasem - Skałą.
Cytuj:
Barney napisał(a):
To, co nazywasz "biblijnym kontekstem" jest prymitywną egzegezą na zasadzie "jak Bóg gdzies indziej jest nazwany skałą, to Piotr - w zupełnie innej księdze i w innym sensie" nazwany tak być nie może.
Wykazałem na podstawie Abrahama, iż podobne założenie jest nieprawdziwe.

Wykazałeś to co sam chciałeś sobie wykazać, bo ja o takim kontekście nic nie pisałem.
Przeciwnie - to jest jedyne (fałszywe zresztą) oparcie Twojej argumentacji - słowom Jezusa przeciwstawiasz to, ze w innym miejscu Pisma to Bóg został nazwany skałą.
Cytuj:
Twoja próba porównania/zestawienia Boga/skały z Abrahamem czy Piotrem jest bez sensu z bardzo prostego powodu: tylko Bóg jest nazwany jednocześnie skałą i Wybawicielem.
A co ma tytuł "Wybawiciela" do tematu?
Zupełnie jak Świadkowie Jehowy - jak się wykaże, że Jezus jest Bogiem, to mówią "ale nie wszechmocnym". Jak się wykaże, że wszechmocnym, to "ale nie wszechwiedzącym" itd.
Żałosne.

Cytuj:
Jezus i Ojciec są jednym, więc Bóg-skała/Wybawiciel = Jezus. I właśnie na takiej skale Jezus buduje swój Kościół, bo jest jego Zbawicielem.
A w Nowym Testamencie o Piotrze tylko sobie żartuje? ;)

Cytuj:
Barney napisał(a):
Zmiana imienia jest zabiegiem często stosowanym przy nadawaniu władzy, tak w kontekście urzędów duchownych jak i świeckich.

No to jaką władzę, lub urząd otrzymali synowie Zebedeusza ze względu na swoje nowe imiona, które im nadał Jezus: Boanerges, co znaczy: Synowie Gromu?
Czym się wyróżniali pośród 12 apostołów?

Czytaj Pismo uważnie: NIE otrzymali nowych imion, tylko przydomki.
Cytuj:
Barney napisał(a):
Jezus nie dzierży kluczy do piekła, bo do piekła droga jest szeroka. Kto nie jest w Niebie, jest w piekle.

Owszem dzierży i sam o tym mówi.[ Obj. 1.18].
Znów: czytaj uważnie. W Obj 1,18 mowa o otchłani (czyli szeolu, krainie śmierci) a nie o piekle.
Cytuj:
Zapomniałeś też waść o czyśćcu? :mrgreen:
Nie na temat.
Cytuj:
A droga do piekła ≠ bramy piekła
Nie na temat..
Cytuj:
Barney napisał(a):
Klucze mają zupełnie inne znaczenie niż ta prymitywna "egzegeza" jaką próbujesz ratować swoją narrację.

To nie moja egzegeza tylko wypowiedź Jezusa.
Nie pasuje Ci, to zwróć się do Autora.
NIe. SŁowa Jezusa są takie, że na Piotrze buduje Kościół. Więc nie kłam.
Cytuj:
[Obj.1.18]: Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i piekła.
Jak wyżej. NIe ma tam słowa o piekle.
Tak właśnie powstają różne herezje: przez pobieżne czytanie i wyciąganie pochopnych wniosków z tłumaczeń.

Cytuj:
Barney napisał(a):
Mamy tu do czynienia z oddaniem w ręce Piotra kluczy, (kluczy domu Dawidowego) i wskazaniem mu do czego te klucze służą.

I Ty mówisz o mojej prymitywnej egzegezie? :D
Mieszasz prorocki tekst dot. Jezusa z tym co Jezus powiedział do Piotra [Mt.16.19]:I dam ci klucze Królestwa Niebios;
Może zrozum, że klucze domu Dawida ≠ klucze Królestwa Niebios.
A słyszałeś o typach w Piśmie Świętym?
DOm Dawida to właśnie jeden z typów Królestwa Niebieskiego.
A także typo Kościoła.
Cytuj:
Barney napisał(a):
oddanie kluczy w czyjeś ręce jest równoważne oddaniu temu komuś władzy.
To pełnomocnictwo jest bardzo mocne - nawiązuje do znanej w Izraelu konstrukcji prawnej „szaliah”. Słowo to oznacza pełne, absolutne pełnomocnictwo.

A więc wg Ciebie Piotr otrzymawszy klucze Królestwa Niebios otrzymał absolutną władzę i absolutne pełnomocnictwo w Królestwie Niebios, a Król Królów tej władzy się zrzekł.
Czy Ty sam siebie czytasz :?:

Nic podobnego.
Subtelności gramatyki greckiej powodują że zwrot „będzie związane w niebie” jest czasowo zwrotem wcześniejszym niż „cokolwiek zwiążesz na ziemi”.
Zatem należałoby rozumieć to zdanie w ten sposób:
„I dam ci klucze Królestwa Niebios; i cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie tak jak jest związane i w niebie, a cokolwiek rozwiążesz na ziemi, będzie tak jak jest rozwiązane i w niebie.”
Jak widać jest to po prostu obietnica asystencji Ducha Świętego w rozsądzaniu o tym „jak jest związane i rozwiązane w niebie” - czyli nieomylności w orzekaniu o Prawdach Wiary. Nie ma mowy o narzucaniu czegokolwiek Bogu („Niebu”).
I chyba takiego właśnie rozwiązania należało się spodziewać - jest to logiczna konsekwencja przekazania (omawianego wcześniej) niesamowitego, bezwarunkowego pełnomocnictwa „kluczy”. Tak silne pełnomocnictwo musiało być jakoś zabezpieczone przed robieniem głupstw na „rachunek Boga”.
Jest to obietnica wykraczająca poza nieomylność - tłumaczy bowiem także dlaczego nawet papieże niegodni nie byli w stanie wydać np. dogmatu wbrew woli Boga.
Najlepszy komentarz do „władzy związywania i rozwiązywania” stanowi modlitwa, jaką przekazał apostołom Jezus:,,...niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie.” /Mt.6:10/. Nieomylność ma zabezpieczać aby przekazywana nauka była zgodna „z tym co jest w Niebie”.
Jak widać, nieomylność jest raczej ograniczeniem władzy apostolskiej, niż przywilejem.

Cytuj:
Barney napisał(a):
Osoba tak upełnomocniona działała w imieniu mocodawcy - cokolwiek zadecydowała, było uznawane za decyzję mocodawcy (bez potrzeby jakichkolwiek potwierdzeń). Mocodawca nie mógł takiej decyzji unieważnić, bo unieważniałby własną decyzję.

No tak. Piotr - człowiek, który już po odejściu Jezusa do Nieba popełniał błędy i postępował wbrew prawdzie ewangelii ma decydować o sprawach w Niebie o na ziemi i te decyzje mają być niepodważalne nawet przez samego Pana Boga.
Tak, dokładnie. Bowiem nie na świętości Piotra leży cała sprawa, tylko na obietnicy asystencji, danej przez Jezusa.

Cytuj:
Brawo, brawo a owoce tej pychy widać jak na dłoni w Twoim Kościele.
Tu robi się i straszno i śmieszno. :evil:
Głupia, niemerytoryczna, zdradzająca brak realnych argumentów biblijnych riposta. I do tego pyszna.
Cytuj:
Na szczęście w Niebie nadal Bóg decyduje suwerennie, a w Kościele Jezusa to Jezus jest nadal Panem, Głową i Decydentem.
Owszem. ALe nie w sposób, jak Ci się wydaje, tylko na Jego warunkach.
Przykro, ze nie wierzysz w to, co mówi.
Cytuj:
Barney napisał(a):
Warto zauważyć, że Jezus – zgodnie z ówczesnymi zwyczajami – przekazując Tak jaka dla Izraela wyprowadzonpełnomocnictwo przekazuje Piotrowi (podobnie jak wcześniej patriarchom Ludu Starego Przymierza) określenia odnoszące się do samego siebie.
Dotyczy to nie tylko terminu „Skała”, ale także symbolu kluczy.

Termin 'skała' odnoszący się do Boga, Jezusa ma zupełnie inny sens więc nie masz racji nawet patrząc na Stare Przymierze [I Kor.10.3-4]:3. I wszyscy ten sam pokarm duchowy jedli,
4. I wszyscy ten sam napój duchowy pili; pili bowiem z duchowej skały, która im towarzyszyła, a [b]skałą tą był Chrystus
.
Usiłujesz zagmatwać bardzo prostą prawdę obecną w ST i NT:

ego z Egiptu Jezus był duchową skałą, na której mieli się oprzeć i z niej czerpać życie, tak samo dla ludu Bożego - Kościoła jest tą samą skałą.[/b] I na tej skale Kościół jest budowany - na żadnej innej.
- to takie proste :idea:

[Hebr.13.8]:Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki.
NIe ma w powyższym żadnego argumentu. Usiłujesz innymi fragmentami Pisma (nie rozumiejąc ich) zaprzeczyć słowom Ewangelii.
Cytuj:
Barney chcesz być w Kościele zbudowanym na człowieku? - proszę bardzo.
Nie mam z tym problemu. ;)
Przeciwnie - masz.
Tak zadecydował Bóg. Nie ma -decyzją Boga - innego rodzaju panowania Chrystusa na ZIemi niż poprzez ten Kościół, poprzez Jego namiestnika.

Twój bunt jest bardzo podobny do buntu, jaki podniósł szatan, kiedy dowiedział się o wywyższeniu człowieka; jeszcze służbę Bogu mógł znieść, ale to, że człowiek zostanie obdarzony "funcją" rodziny Boga. Jemu poddać się nie był w stanie, mimo że Bóg tak zadecydował.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr paź 13, 2021 1:07 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3948
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
sahcim napisał(a):
Wykręcając się od udowodnienia tego co stwierdziłeś dajesz świadectwo, że nie napisałeś prawdy...

Tak rozumiem te paragrafy i nie ma tu nic do udowodnienia.
Nie zgadzasz się z tym i ok.
sahcim napisał(a):
Gdyby ci zależało na prawdzie i gdybyś ją pisał, to w imię miłości bliźniego(jak siebie samego) był byś sam tym zainteresowany żebym się z tobą zgadzał...

Przedstawiłem temat tak jak ja to rozumiem i uważam za prawdę.
Ty możesz się z tym zgodzić lub nie - możesz to przyjąć lub odrzucić.
Decyzja jest po Twojej stronie. Masz wolną wolę.


Śr paź 13, 2021 1:14 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3948
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Barney napisał(a):
Przeciwnie - to jest jedyne (fałszywe zresztą) oparcie Twojej argumentacji - słowom Jezusa przeciwstawiasz to, ze w innym miejscu Pisma to Bóg został nazwany skałą.

Bóg jest nazwany skałą w wielu miejscach.
Nazwanie Boga skałą wiąże się również z nazwanie Go zbawicielem. Taka jest różnica między Abrahamem i domniemanym nazwaniem Piotra.
Bóg zawsze ze swojej natury był dla człowieka skałą i oparciem sięgającym w wieczność, a Piotr ze swojej natury jest tylko prochem.
Barney napisał(a):
A co ma tytuł "Wybawiciela" do tematu?
Zupełnie jak Świadkowie Jehowy - jak się wykaże, że Jezus jest Bogiem, to mówią "ale nie wszechmocnym". Jak się wykaże, że wszechmocnym, to "ale nie wszechwiedzącym" itd.Żałosne.

Ano ma właśnie to, że skała ma moc zbawić, a Piotr nie ma takiej możliwości to tylko człowiek.
Kościół opiera się na swoim Zbawicielu.
Barney napisał(a):
A w Nowym Testamencie o Piotrze tylko sobie żartuje?

Jakoś nie widzę, aby Jezus nazwał Piotra "wybawicielem/zbawicielem".
Barney napisał(a):
Czytaj Pismo uważnie: NIE otrzymali nowych imion, tylko przydomki.

Czas chwytać się brzytwy co?
Z resztą bez różnicy. W kulturze hebrajskiej i nie tylko imię czy przydomek miały jedno zadanie - określały podstawowe cechy charakteru osoby.
Barney napisał(a):
Znów: czytaj uważnie. W Obj 1,18 mowa o otchłani (czyli szeolu, krainie śmierci) a nie o piekle.

To jest tekst grecki i tam jest słowo 'hades' - to samo słowo co w zwrocie 'bramy piekielne' - "bramy hadesu'.
Barney daj spokój - zaczynasz przecedzać komara .... i to nieudolnie.
Barney napisał(a):
SŁowa Jezusa są takie, że na Piotrze buduje Kościół. Więc nie kłam.

Odniesienie nie na temat. Może sobie przypomnij co napisałeś albo nie, to ja Ci przypomnę:
Barney napisał(a):
Jezus nie dzierży kluczy do piekła, bo do piekła droga jest szeroka.

[Obj.1.8]
I kto tu kłamie? - masz tupet Barney.
Barney napisał(a):
NIe ma tam słowa o piekle.
Tak właśnie powstają różne herezje: przez pobieżne czytanie i wyciąganie pochopnych wniosków z tłumaczeń.

Czyżby? [Obj.1.18]: mam klucze śmierci i piekła. {gr. hadesu}
Umknął Ci ten wyraz?
Barney napisał(a):
Tak, dokładnie. Bowiem nie na świętości Piotra leży cała sprawa, tylko na obietnicy asystencji, danej przez Jezusa.

No to uczeń przerósł mistrza. :twisted:
Szatan chciał zrównać się z Bogiem, a tu człowiek w swej pysze twierdzi, że będzie ponad Bogiem - tak właśnie myśli Kościół zbudowany na człowieku. Brawo JA.
Barney napisał(a):
Owszem. ALe nie w sposób, jak Ci się wydaje, tylko na Jego warunkach.
Przykro, ze nie wierzysz w to, co mówi.

Jego warunki nie zmieniają się od początku świata, bo Bóg jest niezmienny.
To, że jakaś tam teologia odwróciła to o 180 st. nic nie zmienia.

Ale przyjmijmy na chwilę, że rzeczywiście Jezus uczynił Piotra skałą, namiestnikiem, dał mu klucze i władzę.
Istotny jest fakt, że słowa które Jezus wypowiedział do Piotra, że jest skałą, wypowiedział w obecności pozostałych uczniów.
Skoro ta wypowiedź jest tak prosta i jednoznaczna, to wszyscy uczniowie też ją tak zrozumieli jak Ty. Wszyscy zrozumieli, że Piotr zostanie nr 1 w Kościele. Jezus zadecydował i wszyscy przyjęli to do wiadomości bez słowa sprzeciwu.
I wszystko było by w porządku gdyby nie pewne wydarzenia, które miały miejsce po "nominacji" Piotra, opisane w ewangeliach:
[Mk.9.34]:A oni milczeli, bo rozmawiali między sobą w drodze o tym, kto z nich jest największy.
[Łk.9.46]: Przyszło im też na myśl, kto by z nich był największy.
Mało tego - czas ostatniej wieczerzy: :!:
[Łk.22.24]: Powstał też spór między nimi o to, kto z nich ma uchodzić za największego.

- Czyżby uczniowie zapomnieli o nominacji Piotra?
- Może jednak nie zrozumieli słów Jezusa?
- A może zwyczajnie Jezus niczego takiego nie powiedział i sprawa jest otwarta?
Jezus jednak kończy ten spór i wskazuje na.... nikogo.
Nie wskazuje ponownie Piotra :no:
Czyżby zmienił zdanie? - nie, bo go nigdy nie wypowiedział odnośnie Piotra.
Jezus wyraźnie i ostatecznie wskazuje kto będzie pierwszy i największy:
[Łk.22.26]:26. Wy zaś nie tak, lecz kto jest największy wśród was, niech będzie jako najmniejszy, a ten, który przewodzi, niech będzie jako usługujący.
- brak więc imiennej nominacji
- każdy z apostołów ma mieć postawę usługującego
- nie z nadania, ale z uniżenia w oczach Jezusa jest się pierwszym i największym.
- Piotr/skała jest więc błędną interpretacją, która nie jest potwierdzona w życiu Kościoła czasów apostolskich.
To n-ty przykład na błędną interpretację prowadzącą na manowce.
Barney jakby nie patrzeć interpretacja tekstu o Piotrze/skale jest kładziona za każdym razem na glebę przez kolejne świadectwo Biblii.
Barney napisał(a):
Tak zadecydował Bóg. Nie ma -decyzją Boga - innego rodzaju panowania Chrystusa na ZIemi niż poprzez ten Kościół, poprzez Jego namiestnika.

Może Twój Bóg, ale nie Bóg Biblii.
Jezus wprost i bez zbędnej interpretacji wyznaczył osobę, która zajmie jego miejsce w jego Kościele, która będzie uczyć i przypominać nauczanie Jezusa, która będzie wyposażać Kościół w stosowne rzeczy. To Duch św.
Ty możesz sobie uważać, inaczej - Twoja sprawa.

Biblia podaje przykład budowli budowanej na podwalinie człowieka i jego pychy - to wieża Babel.
Ten projekt ostatecznie się nie udał. :no:

Kościół budowany na człowieku to budowla budowana nawet nie na piasku lecz na prochu ziemi. Gdy przyjdą wichury i ulewy taka budowla nie ostoi się, a przecież "klimat" zaczyna się już zmieniać.


Śr paź 13, 2021 3:14 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Wykręcając się od udowodnienia tego co stwierdziłeś dajesz świadectwo, że nie napisałeś prawdy...
Tak rozumiem te paragrafy i nie ma tu nic do udowodnienia.
No proszę, kłamczuchu, czyli to twoje antykatolickie rozumienie, a nie same paragrafy mówią o różnych rzeczach...
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Gdyby ci zależało na prawdzie i gdybyś ją pisał, to w imię miłości bliźniego(jak siebie samego) był byś sam tym zainteresowany żebym się z tobą zgadzał...
Przedstawiłem temat tak jak ja to rozumiem i uważam za prawdę.
No i co z tego, że ty uważasz za prawdę to, co przedstawiłeś jeżeli nie potrafisz(nie chcesz?) udowodnić tego iż to co twierdzisz jest tą jedyną prawdą...
Prezentujesz tutaj postawę jaką prezentuje kilkadziesiąt tysięcy denominacji solascripturowców...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Śr paź 13, 2021 2:00 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Przecież to standard u samosobiepapieży: Liczy się nie to, co zostało zapisane, tylko pomysły danego samosobiepapieża. Jak Biblia tudzież inny dokument zaprzecza temu, co samosobiepapież wymyślił, to tym gorzej dla nich.


Śr paź 13, 2021 2:10 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim

Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm
Posty: 14112
Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor Kombinujesz jak by tu stępić przekaz biblijny. Wszystkie sztuczki nic nie warte bo okazuje się ze zaprzeczasz swoimi manipulacjami waszej protestanckiej zasadzie tylko biblia. Okazuje się tylko biblia jak się uda ja przekombinował na tylko pomysły Gregora. A jak coś jest nie pasujące do Biblii to tym gorzej dla Biblii.

_________________
"Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."


Śr paź 13, 2021 2:18 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18244
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor napisał(a):
Barney napisał(a):
Przeciwnie - to jest jedyne (fałszywe zresztą) oparcie Twojej argumentacji - słowom Jezusa przeciwstawiasz to, ze w innym miejscu Pisma to Bóg został nazwany skałą.

Bóg jest nazwany skałą w wielu miejscach.
I co z tego?
"Warownią" też jest nazwany

Cytuj:
Nazwanie Boga skałą wiąże się również z nazwanie Go zbawicielem. Taka jest różnica między Abrahamem i domniemanym nazwaniem Piotra.
Jak nazwanie Boga "Zbawicielem" może wpływać na różnicę między nazwaniem Abrahama i Piotra?
Ogarnij się.

Cytuj:
Bóg zawsze ze swojej natury był dla człowieka skałą i oparciem sięgającym w wieczność, a Piotr ze swojej natury jest tylko prochem.
Owszem, ale co to ma do rzeczy?
Cytuj:
Barney napisał(a):
A co ma tytuł "Wybawiciela" do tematu?
Zupełnie jak Świadkowie Jehowy - jak się wykaże, że Jezus jest Bogiem, to mówią "ale nie wszechmocnym". Jak się wykaże, że wszechmocnym, to "ale nie wszechwiedzącym" itd.Żałosne.

Ano ma właśnie to, że skała ma moc zbawić, a Piotr nie ma takiej możliwości to tylko człowiek.
Kolejny raz - owszem, ale co to ma do rzeczy?
Cytuj:
Kościół opiera się na swoim Zbawicielu.
Owszem, ale co to ma do rzeczy?
CHrystus buduje SWÓJ (a nie Piotra) Kościół na Piotrze.

Cytuj:
Barney napisał(a):
A w Nowym Testamencie o Piotrze tylko sobie żartuje?

Jakoś nie widzę, aby Jezus nazwał Piotra "wybawicielem/zbawicielem".
Jakoś nie widze, żeby ktoś tak twierdził.
Cytuj:
Barney napisał(a):
Czytaj Pismo uważnie: NIE otrzymali nowych imion, tylko przydomki.

Czas chwytać się brzytwy co?
Nie. tekstu Pisma.
Cytuj:
Z resztą bez różnicy. W kulturze hebrajskiej i nie tylko imię czy przydomek miały jedno zadanie - określały podstawowe cechy charakteru osoby.
Różnica jest FUNDAMENTALNA. Nowe imie oznacza nową tożsamość (funkcję, odpowiedzialność). Przezwisko to tylko nazwanie tego, co jest.
Cytuj:
Barney napisał(a):
Znów: czytaj uważnie. W Obj 1,18 mowa o otchłani (czyli szeolu, krainie śmierci) a nie o piekle.

To jest tekst grecki i tam jest słowo 'hades' - to samo słowo co w zwrocie 'bramy piekielne' - "bramy hadesu'.
Barney daj spokój - zaczynasz przecedzać komara .... i to nieudolnie.
Nie. Trzymam się Pisma. Słowo "hades" to właśnie KRAINA UMARŁYCH, a nie piekło. Doucz się.
Cytuj:
Barney napisał(a):
SŁowa Jezusa są takie, że na Piotrze buduje Kościół. Więc nie kłam.

Odniesienie nie na temat.
Serio? Czy przypadkiem nie rozmawiamy własnie o tym? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Cytuj:
Może sobie przypomnij co napisałeś albo nie, to ja Ci przypomnę:
Barney napisał(a):
Jezus nie dzierży kluczy do piekła, bo do piekła droga jest szeroka.

[Obj.1.8]
I kto tu kłamie? - masz tupet Barney.
Napisałem, i podtrzymuję. Zamiast się pieklić, doucz się.
Barney napisał(a):
NIe ma tam słowa o piekle.
Cytuj:
Tak właśnie powstają różne herezje: przez pobieżne czytanie i wyciąganie pochopnych wniosków z tłumaczeń.

Czyżby? [Obj.1.18]: mam klucze śmierci i piekła. {gr. hadesu}
Umknął Ci ten wyraz?
Nie. Tobie, w Twoim niedouczeniu, umknęło, że "Hades" to NIE piekło.

=======Mała douczanka =======
===================================

Hades – kraina umarłych – czyli ludzie którzy umarli.
Zanim Jezus „zwyciężył śmierć” umarli byli „w Hadesie” ( „W Nim poszedł ogłosić [zbawienie] nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę.” ). Oczywiście, poza naszą rzeczywistością nie ma czasu, więc Jezus wyprowadza ludzi z „Hadesu” w sensie przyczynowym, niekoniecznie czasowym – czego dowodzi choćby zdarzenie na Górze Tabor.
Znaczenie słowa Hades dobrze pokazują następujące wersety:
"(…) nie zostawisz duszy mojej w Otchłani ani nie dasz świętemu Twemu ulec skażeniu." /Dz 2,27/
"(..)widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi." /Dz 2,31/
„Skażenie” oznacza rozkład ciała w grobie. Interpretacje Prawa Starego Testamentu określały, że po trzech dniach rozpoczynał się rozkład („skażenie”). Dlatego właśnie Jezus nie mógł przebywać dłużej w grobie niż 3 dni.
"(…)Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani." /Ap 1,18/
Jezus ma klucze śmierci i grobu – a nie piekła.
"I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów." /Ap 20,13/
Zmartwychwstanie umarłych – „wydają je” śmierć i Otchłań. Jeszcze jest przed osądzeniem, więc nie chodzi o piekło.
Słowo Hades występuje też w Ap 20,14;Ap 6,8 ; Mt 11,23;Łk 10,15 i Łk 16,23 .

Odpowiednikiem hebrajskim (używanym w ST) greckiego „Hadesu” jest „szeol”
Dosłowne znaczenie – „dół”, „grób” ewentualnie „cmentarz”.
Świadczą o tym takie wersety jak:
"Do Szeolu są gnani jak owce, pasie ich śmierć, zejdą prosto do grobu, serca prawych zapanują nad nimi, rano zniknie ich postać, Szeol ich mieszkaniem." /Ps 49,15/
"Podziemny Szeol poruszył się przez ciebie, na zapowiedź twego przybycia; dla ciebie obudził cienie zmarłych, wszystkich wielmożów ziemi; kazał powstać z tronów wszystkim królom narodów." /Iz 14:9/
"Zaiste, nie Szeol Cię sławi ani Śmierć wychwala Ciebie; nie ci oglądają się na Twoją wierność, którzy w dół zstępują." /Iz 38:18/
"(…) bo nie pozostawisz mojej duszy w Szeolu i nie dozwolisz, by wierny Tobie zaznał grobu." /Ps 16,10/
"Gdy zaś wszyscy jego synowie i córki usiłowali go pocieszać, nie słuchał pociech, mówiąc: Już w smutku zstąpię za synem moim do Szeolu. I ojciec jego [nadal] go opłakiwał." /Rdz 37:35/
"Mam ufać? Szeol mym domem, w ciemności rozścielę swe łoże." /Hi 17,13/

Gehenna
Gehenna; Hebr. "גי(א)-הינום" (Gehinnom) - Dolina Hinnom; znajduje się za Bramą Gnojną w Jerozolimie. Zasłynęła w Biblii z tego, że królowie judzcy Achaz i Manasses uprawiali tam kult bałwochwalczy, składając ofiary z ludzi (Jer 7:31). W czasach Jezusa służyła jako wysypisko śmieci; tu wyrzucano i palono też zwłoki niektórych, szczególnie „nieczystych” przestępców. Śmieci cały czas się paliły.
W Biblii jest synonimem piekła (w sensie miejsca wiecznego potępienia grzeszników), miejsca gdzie „gdzie robak ich nie ginie i ogień nie gaśnie” /Mk 9,48/
W Apokalipsie prawdopodobnie synonimem Gehenny jest „jezioro ognia” ( „A Śmierć i Otchłań [Hades] wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga - jezioro ognia." /Ap 20,14/).
Zwracam uwagę, że Hades jest wrzucany do Gehenny !

O znaczeniu Gehenny jako „piekła” (w sensie – tam gdzie są potępieńcy) swiadczą poniższe wersety, gdzie słowo to występuje:
"A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego." /Mt 5,22/
"Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła." /Mt 5,29/
"I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła." /Mt 5,30/
"I jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do życia, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła ognistego." /Mt 18,9/
"Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami." /Mt 23,15/
"Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony." /Mk 9,43/
"I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła." /Mk 9,45/
"Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła," /Mk 9,47/
"Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie!" /Łk 12,5/
po zabiciu” – a więc Gehenna nie może oznaczać śmierci.

Co do „Tartaru” to jest to grecki odpowiednik „Gehenny”. Słowo pochodzi z mitologii greckiej.
Grecy, którzy nie znali radosnego Nieba (człowiek siedział w platońskiej jaskini tyłem do wyjścia, widząc na ścianie tylko cienie życia – w najlepszej wersji był na „Polach Elizejskich” gdzie wprawdzie miał spokój i nie było cierpień, ale też nie było pragnień – był o jakby cień życia na ziemi, znacznie od życia mniej atrakcyjny), uważali, że odległość pomiędzy Tartarem a Hadesem jest równa odległości pomiędzy piekłem a niebem – stanowczo więc nie były to synonimy.

Jeśli idzie o fragment Wyznania wiary: Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał to oczywiście, Jezus nie zstąpił do piekła (Gehenny) tylko umarł (zstąpił do grobu, do krainy śmierci – Hadesu, zwanego po hebrajsku Szeolem).

Podsumowując:
  • gehenna, tartar – piekło
  • hades, szeol[/b] – grób, dół, cmentarz, kraina umarłych, w credo nazywana „piekłami” (ale nie „piekłem”!), przenośnie także stan śmierci

Jezus zstąpił do krainy umarłych (hadesu, szeolu) a nie do piekła (gehenny, tartaru)

=============koniec douczanki==============

Cytuj:
Barney napisał(a):
Tak, dokładnie. Bowiem nie na świętości Piotra leży cała sprawa, tylko na obietnicy asystencji, danej przez Jezusa.

No to uczeń przerósł mistrza. :twisted:
Szatan chciał zrównać się z Bogiem, a tu człowiek w swej pysze twierdzi, że będzie ponad Bogiem - tak właśnie myśli Kościół zbudowany na człowieku. Brawo JA.
Ciekawe, który to Kościół, bo w Kościele katolickim nikt nie twierdzi, ze jest ponad Bogiem.
Stosujesz pomówienia (i to dość prymitywne) zamiast argumentów biblijnych.
Cytuj:
Barney napisał(a):
Owszem. ALe nie w sposób, jak Ci się wydaje, tylko na Jego warunkach.
Przykro, ze nie wierzysz w to, co mówi.

Jego warunki nie zmieniają się od początku świata, bo Bóg jest niezmienny.
To, że jakaś tam teologia odwróciła to o 180 st. nic nie zmienia.
Dokładnie. To, że ktoś sobie wymyślił co innego w XVI wieku, niczego nie zmienia.

Cytuj:
Ale przyjmijmy na chwilę, że rzeczywiście Jezus uczynił Piotra skałą, namiestnikiem, dał mu klucze i władzę.
Istotny jest fakt, że słowa które Jezus wypowiedział do Piotra, że jest skałą, wypowiedział w obecności pozostałych uczniów.
Skoro ta wypowiedź jest tak prosta i jednoznaczna, to wszyscy uczniowie też ją tak zrozumieli jak Ty. Wszyscy zrozumieli, że Piotr zostanie nr 1 w Kościele. Jezus zadecydował i wszyscy przyjęli to do wiadomości bez słowa sprzeciwu.
Tak było.
Cytuj:
I wszystko było by w porządku gdyby nie pewne wydarzenia, które miały miejsce po "nominacji" Piotra, opisane w ewangeliach:
[Mk.9.34]:A oni milczeli, bo rozmawiali między sobą w drodze o tym, kto z nich jest największy.
Bez związku.
Cytuj:
[Łk.9.46]: Przyszło im też na myśl, kto by z nich był największy.
Bez związku
Cytuj:
Mało tego - czas ostatniej wieczerzy: :!:
[Łk.22.24]: Powstał też spór między nimi o to, kto z nich ma uchodzić za największego.
Bez związku.

Cytuj:
- Czyżby uczniowie zapomnieli o nominacji Piotra?
- Może jednak nie zrozumieli słów Jezusa?
- A może zwyczajnie Jezus niczego takiego nie powiedział i sprawa jest otwarta?
Jezus jednak kończy ten spór i wskazuje na.... nikogo.
Nie. Po prostu bycie papieżem wcale nie oznacza bycie większym.
Mt 20:26 BT5 "Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą."
Nie przypadkowo tytułem papieża jest "Sługa sług Bożych".

Cytuj:
Nie wskazuje ponownie Piotra :no:
Jaasne. Nie wskazuje też na łodzi, ani w Galilei, ani w tysiącu innych sytuacji.
Bo, oczywiście, to, że raz wskazał nie wystarcza. Przynajmniej "solascripturowcowi" ;)
Cytuj:
Czyżby zmienił zdanie? - nie, bo go nigdy nie wypowiedział odnośnie Piotra.
Zatem Mateusz kłamał?
Cytuj:
Jezus wyraźnie i ostatecznie wskazuje kto będzie pierwszy i największy:
[Łk.22.26]:26. Wy zaś nie tak, lecz kto jest największy wśród was, niech będzie jako najmniejszy, a ten, który przewodzi, niech będzie jako usługujący.
- brak więc imiennej nominacji
- każdy z apostołów ma mieć postawę usługującego
- nie z nadania, ale z uniżenia w oczach Jezusa jest się pierwszym i największym.
Co ma jedno do drugiego?
Mylisz pojęcia "bycia wielkim" i urzędu papieskiego. Zupełnie jak uczniowie w przytoczonych tu sporach o to, kto jest największy.

Cytuj:
- Piotr/skała jest więc błędną interpretacją, która nie jest potwierdzona w życiu Kościoła czasów apostolskich.
Żartujesz? :D
Szkoda mi czasu na osobiste dementowanie tak oczywistej bzdury: pójdę na łatwiznę i zacytuję Bednarskiego:
Cytuj:
  1. Jego jako pierwszego wymieniają wszystkie spisy apostolskie (Mt 10:2, Mk 3:16, Łk 6:14, Dz 1:13, J 21:2).
  2. Jego NT nazywa „pierwszym” wśród Apostołów (Mt 10:2). Nie jest napisane o innych Apostołach: „drugi Andrzej”, „trzeci Jakub” itd. (por. Mt 22:25n., Ap 4:7, 16:2-17), lecz tylko „pierwszy Szymon zwany Piotrem” Mt 10:2. Widać, że Mateusz przekazał nam fakt przodownictwa Piotra pośród pozostałych Apostołów w czasie, gdy pisał Ewangelię. Ciekawe, że NT ŚJ z 1994 r. podaje w Mt 10:2: „A imiona dwunastu apostołów są następujące: Pierwszy - Szymon, zwany Piotrem”, natomiast Biblia ŚJ z 1997 r. ma „pierwszy - Szymon, zwany Piotrem” (ang. Biblia ŚJ ma tu: First, Simon, the one called Peter). Czyżby przez napisanie słowa „pierwszy” z małej litery chciano nie dopuścić do odczytania tego tekstu inaczej, niż życzą sobie tego ŚJ? Wprawdzie dla prymatu Piotra niewiele zmienia tu wielkość liter, ale ŚJ jednak dokonali zmiany w swej Biblii. Coś więc im ten tekst mówi. Kolejny krok ŚJ to usunięcie słowa „pierwszy” w nowym polskim przekładzie z roku 2018: „A imiona 12 apostołów są następujące: Szymon, zwany Piotrem, i jego brat, Andrzej; Jakub, syn Zebedeusza, i jego brat, Jan” (Mt 10:2). W przekładzie angielskim z roku 2013 jest to słowo: The names of the 12 apostles are these: First, Simon, the one called Peter, and Andrew his brother; James the son of Zebʹe·dee and John his brother (Mt 10:2).
  3. Do niego zwraca się Chrystus, mówiąc o Kościele, nazywając go Jego opoką (Mt 16:18). Patrz pkt 18.2. i 18.3.
  4. Jego NT wyróżnia spośród uczniów i Apostołów:
    „Piotr razem z Jedenastoma” Dz 2:14.
    „Zapytali Piotra i pozostałych Apostołów” Dz 2:37.
    „Powiedzcie Jego uczniom i Piotrowi” Mk 16:7.
    „Odpowiedział Piotr i Apostołowie” Dz 5:29.
    „Apostołowie oraz bracia Pańscy i Kefas” 1Kor 9:5.
    „Pospieszył za Nim Szymon z towarzyszami” Mk 1:36.
    „Piotr i towarzysze” Łk 9:32.
    „Piotr w obecności (...) 120 osób” Dz 1:15.
    „Apostołowie i starsi (...) przemówił do nich Piotr” Dz 15:6n.
    „I jego [Piotra] i jego wszystkich towarzyszy (...) jak również Jakuba i Jana” Łk 5:9n.
  5. Jego pierwszego powiadomiono o zmartwychwstaniu Pana (J 20:2).
  6. Jemu, pierwszemu z Apostołów, ukazuje się Jezus Zmartwychwstały (1Kor 15:5, Łk 24:34).
  7. On przemawia w Zielone Świątki w imieniu Kościoła (Dz 2:14, 3:12), decyduje o wyborze dwunastego Apostoła (Dz 1:15), kieruje pierwszą gminą chrześcijańską (Dz 5:3) i broni jej przed Sanhedrynem (Dz 4:8).
  8. On pierwszy, po zesłaniu Ducha Św., uzdrawia (Dz 3:6) - nawet jego cień - i wskrzesza (Dz 9:40, 5:15). Dzieje Apostolskie ukazują Piotra, (jak Ewangelie Chrystusa), który działa, jak Jezus, od Niego czerpiąc moc (Dz 3:1-11 por. J 9:1-7; Dz 5:15 por. Mt 14:36; Dz 5:16 por. Mk 1:34, 6:55; Dz 9:40 por. Mk 5:41). Nawet Strażnica Nr 9, 1970 s. 23 podaje: „Wydaje się ponadto, iż Piotr miał większą moc uzdrawiania niż inni, gdyż czytamy, że nawet jego cień przyczyniał się do uleczenia”.
  9. Jego dom jest pierwszym z domów apostolskich nawiedzonych przez Jezusa (Mk 1:29).
  10. Z jego łodzi naucza Chrystus (Łk 5:2n.).
  11. On dostaje widzenie dotyczące nawracania pogan (Dz 10:13, 35): „Bóg już dawno wybrał mnie spośród was, aby z moich ust poganie usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli” (Dz 15:7). Paweł nie protestuje. On decyduje o ochrzczeniu pierwszego poganina (Dz 10:47n.).
  12. Do niego kieruje swe kroki Paweł po nawróceniu (Ga 1:18).
  13. Od niego, Jakuba i Jana, Paweł otrzymuje misję głoszenia wśród pogan (Ga 2:9n.).
  14. Piotr kieruje Soborem Jerozolimskim (Dz 15:7), choć Jakub jest biskupem tego miasta (Dz 21:17n., 12:17).
  15. Na jego autorytet powołuje się Jakub w swej mowie (Dz 15:13n.).
  16. Jego najczęściej poucza i sprawdza Chrystus, przygotowując do pasterzowania (Mt 14:29, 26:34n., Łk 5:4n.).
  17. Jemu nakazuje utwierdzanie braci w wierze i za niego szczególnie się modli (Łk 22:32).
  18. Jemu nakazuje ponawianie „połowu” ludzi (Łk 5:4n., 10).
  19. On w imieniu Apostołów zwraca się do Chrystusa, gdy mają wątpliwości (Mt 15:15, 19:27, 18:21, 16:15n., Łk 12:41, J 6:68). Do niego zaś bezpośrednio zwraca się Chrystus, choć sprawa dotyczy też innych (Mt 26:40, Mk 14:37).
  20. On najczęściej odpowiada na pytania (kierowane do wszystkich) Chrystusa (Mt 16:15n., Łk 8:45). Gdy Jezus stawia pytania dotyczące ogółu ludzi, odpowiadają Apostołowie („A oni odpowiedzieli” Mt 16:14), ale w imieniu Apostołów odpowiada Piotr („Odpowiedział Szymon Piotr” Mt 16:16).
  21. Do niego, a nie innych Apostołów, przychodzą poborcy po podatek za Pana (Mt 17:24). Jezus płaci go za siebie i za Piotra (Mt 17:27).
  22. On zawsze wymieniany jest z imienia, choć inni uczniowie występują anonimowo (np. J 18:15, 20:2, 21:2, 13:5n., Mk 16:7, 1:36); por. pkt 5 powyżej.
  23. Nazwanie Andrzeja „bratem Szymona Piotra” w J 1:40, choć Piotr wcześniej w tej Ewangelii nie występuje, wskazuje na wielki autorytet tego drugiego. Zawsze Andrzej zwany jest bratem Piotra, a nie odwrotnie (Mt 4:18, J 6:8).
  24. Piotr z Jakubem i Janem byli uprzywilejowani u Pana, ale Piotr występuje w ich imieniu (Mt 17:1, Mk 5:37, 14:37, 9:2, 5, 13:3, 14:33, Łk 8:51, 9:28).
  25. Jemu Jezus Najwyższy Pasterz przekazuje pasterzowanie (J 21:15nn.).
  26. On czuje się upoważniony upominać innych starszych (1P 5:1 ks. Kow., NP). Patrz też pkt 19.7.
  27. Jemu, a nie innym, zwraca uwagę Paweł (inni łącznie z Barnabą brali w tym udział), gdy postąpiono „nieszczerze” (Ga 2:13). (...)
  28. Tylko jemu, spośród Apostołów, złożono pokłon, choć tego nie pragnął (Dz 10:25n.).
  29. On występując obok innych Apostołów wymieniany jest jako pierwszy. Wyjątek pozorny od tej reguły to Ga 2:9: „Jakub, Kefas i Jan uważani za filary”. Jednak Kodeks D ma w tym przypadku kolejność „Piotr, Jakub i Jan” (Novum Testamentum Graece Nestle-Aland 1979 s. 495; por. protestancki przekład SN). Podobną kolejność przekazał np. Tertulian (ur. 155): „Piotr, Jakub i Jan” („Przeciw Marcjonowi” V:3,6; por. IV:3,3). Jakub był biskupem Jerozolimy (Dz 21:17n., 12:17; por. Ga 2:1), więc dlatego wymieniając te miasto wspomniano o nim na pierwszym miejscu. Kiedy indziej Piotr wymieniany jest zawsze jako pierwszy (patrz pkt 25). Por. Dz 3:1-4, 11, 4:13, 19, 8:14, Łk 22:8. To, że wszyscy trzej Apostołowie są „filarami”, nie musi oznaczać ich równości. Wszystkich zwycięzców Chrystus uczyni „filarami w świątyni Boga” (Ap 3:12), co nie oznacza ich równych zasług w pracy Pańskiej. Nawet Strażnica Nr 9, 1970 s. 22 przyznała: „kiedy imię Piotra pojawia się obok imion tych pozostałych apostołów, zawsze nieodmiennie występuje na pierwszym miejscu - bez względu na to, czy wymienieni są wszyscy dwunastu (reszta nie zawsze w tej samej kolejności), czy tylko czterech, trzech, czy choćby dwóch apostołów”.
  30. Od niego oczekuje Chrystus miłości większej niż od innych Apostołów (J 21:15).
  31. ) Nawet tzw. krótkie zakończenie Ewangelii Marka, zamieszczone w NT ŚJ, ukazuje prymat Piotra: „tym, którzy byli wokół Piotra”.
  32. Od niego szczególnie Chrystus domaga się czuwania (Mk 14:37).
  33. Liczba 12 Apostołów nawiązuje do 12 plemion Izraela, wśród których jedno (Lewiego) było najbardziej uprzywilejowane, bo otrzymywało od wszystkich dziesięcinę (Lb 18:21, 35:2, Joz 21:1nn.). Tak samo uprzywilejowaniem darzy się Piotra, jednego z Dwunastu. Tertulian (ur. 155) nazwie następcę Piotra „biskupem biskupów” (De pudicitia 1), a Orygenes (ur. 185) nazwał Piotra „księciem Apostołów” („Homilie o Ewangelii św. Łukasza” 17:6).
  34. Tylko o Piotrze imiennie powiedział Jezus, że jest błogosławionym i tylko jemu rzekł, że to, co wie on o nim, objawił Piotrowi Bóg (Mt 16:17).
  35. On przemawia w imieniu i w obecności innych Apostołów (Dz 2:14, 5:2-3).


Nie przeskoczysz tego fragmentu z Ewangelii wg św.Mateusza, Gregorze. Nawet bez uciekania się do wyrazu "skała", wystarczy spojrzeć na tekst biblijny:
Zastąpmy na chwilę „skalne” słowa symbolami XXXX i YYYY. Po takiej operacji rozważany fragment wygląda jak poniżej:
„A Ja ci powiadam, że ty jesteś XXXX, i na tej YYYY zbuduję Kościół mój”
Niezależnie od tego czy XXXX i YYYY oznaczałyby skałę czy kamień, pewne jest że tym „czymś” jest Piotr i na tym „czymś” budowany jest Kościół

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Ostatnio edytowano Śr paź 13, 2021 3:34 pm przez PeterW, łącznie edytowano 1 raz

poprawka cytowania



Śr paź 13, 2021 3:12 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 25, 2018 9:59 am
Posty: 1271
Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor napisał(a):
feelek, moje przekonanie na temat Jezusa/skały Kościoła nie jest oparte na takim czy innym tłumaczeniu tylko na szerokim kontekście biblijnym.

A czy ten szeroki kontekst pozwala na to by interpretować tekst pisma wbrew zdrowemu rozsądkowi? Przecież tego zdania nie da się inaczej zrozumieć, niż "i na tobie zbuduję mój Kościół".
Trzymając się Twojej wersji, słowa Jezusa powinny brzmieć:
"A ja ci mówię: ty jesteś Kamień i ja na sobie zbuduję mój Kościół." Takie zdanienie ma sensu.


Śr paź 13, 2021 6:13 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18244
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
feelek napisał(a):
A czy ten szeroki kontekst pozwala na to by interpretować tekst pisma wbrew zdrowemu rozsądkowi? Przecież tego zdania nie da się inaczej zrozumieć, niż "i na tobie zbuduję mój Kościół".
Trzymając się Twojej wersji, słowa Jezusa powinny brzmieć:
"A ja ci mówię: ty jesteś Kamień i ja na sobie zbuduję mój Kościół." Takie zdanie nie ma sensu.
Nie tylko nie ma sensu, ale w dodatku jest niemożliwe, ze względu na to, że w zdaniu jest zaimek "tej" (na tej skale...)[gr. "TE"]
Nawiasem mówiąc w starożytnym, aramejskim tłumaczeniu Ewangelii (tzw.Peshitta) w Mt 16,18 zarówno imię „Piotr” jak i „Skałę” oddano tym samym słowem Kefa (tekst aramejski należy czytać od prawej do lewej):
Obrazek
http://analizy.biz/jpg/peshitta.jpg

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Śr paź 13, 2021 7:26 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 28, 2015 7:34 pm
Posty: 3948
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Barney napisał(a):
I co z tego?
"Warownią" też jest nazwany

To,że On jest jedyną skuteczną ochroną. Tak jak jest jedyną skałą na której można budować to co przejdzie do wieczności - np. Kościół.
Barney napisał(a):
Jak nazwanie Boga "Zbawicielem" może wpływać na różnicę między nazwaniem Abrahama i Piotra?

Z Piotrem to lipna sprawa. Tu chodzi o rodzaj skały. Bóg to skała zbawienia, a człowiek nie, a Piotr nawet skałą nie jest tylko kamieniem.
Ot i cała różnica.
Barney napisał(a):
Owszem, ale co to ma do rzeczy?
CHrystus buduje SWÓJ (a nie Piotra) Kościół na Piotrze.

Jezus buduje na skale, którą był od zawsze dla ludu Bożego - nic się nie zmieniło.
Barney napisał(a):
Nie. Trzymam się Pisma. Słowo "hades" to właśnie KRAINA UMARŁYCH, a nie piekło. Doucz się

Znaczenie ma występowanie słowa 'hades' w obu wypowiedziach Jezusa:
"bramy hadesu" i "klucze hadesu". Skała jest mocniejsza od bram hadesu i ma nad nim władzę, bo dzierży klucze do hadesu - czyli mowa o Jezusie.
Barney napisał(a):
Nie wskazuje też na łodzi, ani w Galilei, ani w tysiącu innych sytuacji.
Bo, oczywiście, to, że raz wskazał nie wystarcza. Przynajmniej "solascripturowcowi"

Gdyby wskazał to by wystarczyło. ;)
Oprócz świadectwa widocznego w całej Biblii spór podczas ostatniej wieczerzy jasno pokazuje, że nikt z apostołów nie widział w Piotrze skały, sukcesora i podwaliny Kościoła. Nikt z uczniów nie zrozumiał wypowiedzi Jezusa o Piotrze tak, jak przedstawia to interpretacja Twojego Kościoła.
Jezus kończąc ten spór definitywnie i ostatecznie nie wskazał Piotra jako nominata. To kolejny przykład, który kładzie na glebę interpretację Piotr/skała.
Barney napisał(a):
Szkoda mi czasu na osobiste dementowanie tak oczywistej bzdury: pójdę na łatwiznę i zacytuję Bednarskiego:

Wiesz, dorzucę jeszcze kilka punktów od siebie:
36. Piotr jako jedyny broni mieczem Jezusa [Jana 18.10]
37. Tylko Piotra anioł wyprowadza z więzienia [Dz.12.7]
38. Tylko Piotr rzucił się do wody z łodzi i popłyną na spotkanie zmartwychwstałego Jezusa [Jana 21.7]
39. Tylko Piotr umarł na krzyżu głową w dół. (wg tradycji)
Można tak ciągnąć jeszcze długo.
To klasyczny przykład jak można manipulować tekstem dla podparcia dowolnej teorii.
Taki kit wciskacie na lekcjach religii?
Jak coś jeszcze wymyślę to Ci podeślę. :mrgreen:
Barney napisał(a):
Zastąpmy na chwilę „skalne” słowa symbolami XXXX i YYYY. Po takiej operacji rozważany fragment wygląda jak poniżej:
„A Ja ci powiadam, że ty jesteś XXXX, i na tej YYYY zbuduję Kościół mój”
Niezależnie od tego czy XXXX i YYYY oznaczałyby skałę czy kamień, pewne jest że tym „czymś” jest Piotr i na tym „czymś” budowany jest Kościół

I tego się trzymaj. Ja nie zamierzam.
feelek napisał(a):
A czy ten szeroki kontekst pozwala na to by interpretować tekst pisma wbrew zdrowemu rozsądkowi? Przecież tego zdania nie da się inaczej zrozumieć, niż "i na tobie zbuduję mój Kościół".

Rozumiesz tak , bo tak Cię nauczono zanim jeszcze zdążyłeś przeczytać ten tekst. Rozumiem, bo też byłem katolikiem.
feelek napisał(a):
Trzymając się Twojej wersji, słowa Jezusa powinny brzmieć:
"A ja ci mówię: ty jesteś Kamień i ja na sobie zbuduję mój Kościół." Takie zdanienie ma sensu.

Nie musiał tak mówić..
Jezus niejednokrotnie mówił o sobie nie wskazując bezpośrednio na siebie np. [Jana 2.19]:Jezus, odpowiadając, rzekł im: Zburzcie świątynię, a Ja w trzy dni odbuduję.
Mówił jednak o sobie, ale w 3 osobie.
Tak samo mówił o skale : na tej skale, na tej opoce.

Poza tym do tej wypowiedzi można stworzyć wiele interpretacji , np. podam Ci moją wymyśloną:
Jezus mówiąc słowa "na tej skale/opoce" jednocześnie wskazywał palcem na siebie.
Spróbuj udowodnić (jeśli chcesz), że ta interpretacja jest błędna, choć opiera się na fakcie, że Jezus był nazwany duchową skałą dla Izraela po wyjściu z Egiptu [I Kor.10.3-4].

I właśnie dlatego szeroki kontekst biblijny jest podstawą właściwego zrozumienia. I on wg mnie wskazuje na Jezusa jako skałę na której Kościół jest budowany i jest bezpieczny przed bramami piekła. I tylko ta Skała - Skała zbawienia wprowadzi Kościół do wieczności.
sahcim napisał(a):
No proszę, kłamczuchu, czyli to twoje antykatolickie rozumienie, a nie same paragrafy mówią o różnych rzeczach...

Zawsze mówiłem, że to jest moje zdanie i rozumienie, więc czemu taki jesteś zdziwiony?
sahcim napisał(a):
Prezentujesz tutaj postawę jaką prezentuje kilkadziesiąt tysięcy denominacji solascripturowców...

Lepsza taka postawa niż zwolnienie się z myślenia i przyjmowanie gotowej "prawdy" na tacy.


Cz paź 14, 2021 2:18 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 16, 2017 8:50 pm
Posty: 1339
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor napisał(a):
Z Piotrem to lipna sprawa. Tu chodzi o rodzaj skały. Bóg to skała zbawienia, a człowiek nie, a Piotr nawet skałą nie jest tylko kamieniem.
Ot i cała różnica.



Idź chłopie i głoś te swoje herezje wśród swoich. Pismo Święte wyraźnie mówi co powiedział Zbawiciel.

15 Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» 16 Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». 17 Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew6, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. 18 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą7. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».


Cz paź 14, 2021 5:40 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18244
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
1
Gregor napisał(a):
Barney napisał(a):
I co z tego?
"Warownią" też jest nazwany

To,że On jest jedyną skuteczną ochroną.
Tak jak jest jedyną skałą na której można budować to co przejdzie do wieczności - np. Kościół.
No widzisz.
Nawet oba tytuły są w tej samym psalmie:
Ps 18:3 BT5 "Panie, Ostojo moja i Twierdzo, mój Wybawicielu, Boże mój, Opoko moja, na którą się chronię, Tarczo moja, Mocy zbawienia mego i moja Obrono!"

Na to Gregor wyciąga wniosek, że Biblia nie może nazywać żadnego człowieka ani skałą, ani warownią, że "jedynie" Bóg może być tak nazwany.

Zaś Biblia na to:
[Bóg mówi do Jeremiasza] „A oto Ja czynię cię dzisiaj twierdzą warowną, kolumną żelazną i murem spiżowym przeciw całej ziemi, przeciw królom judzkim i ich przywódcom, ich kapłanom i ludowi tej ziemi.”/Jr 1,18/
„Wejrzyjcie na skałę, z której was wyciosano, i na gardziel studni, z której was wydobyto. Wejrzyjcie na Abrahama, waszego ojca, i na Sarę, która was zrodziła.”/Iz 51,1b-2a/

I cała gregorowa narracja okazuje się być sprzeczna z Biblią.


2
Nie ma zresztą żadnej wątpliwości że Piotr został w tym fragmencie nazwany Kefas – wiemy to choćby z relacji Jana:
„A Jezus wejrzawszy na niego rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas - to znaczy: Piotr.”/J 1,42b/
Kefas jest zupełnie jednoznaczne - jest to określenie aramejskie, z którym nie można zrobić tego protestanckiego hokus-pokus zamieniającego skałę na kamyk


3
Wszystko to wynika z - zupełnie błędnego - założenia Gregora o ekskluzywności tytułów w Biblii. Przedstawiciele tego poglądu zdają się traktować Pismo Święte nie jak żywy – także pod względem sformułowań – tekst literacki ale jak słownik, gdzie jedno określenie może być stosowane tylko do określonego podmiotu (np. skoro „skałą”, "twierdzą" czy "fundamentem" został nazwany Bóg, to nie można tym słowem nazwać nikogo innego)

Jest tak nawet wówczas, gdy mowa że Bóg jest WYŁĄCZNIE [tu tytuł].
Na przykład: Jezus Chrystus nazwany został „fundamentem” (i to z naciskiem, że "tylko On":
Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus.”/1 Kor 3,11/ (patrz też Iz 28,16)
Wydawałoby się więc, że określenie „fundament” (w każdym razie w sensie czegoś na czym opiera się nasze zbawienie) jest zarezerwowane dla Jezusa (taką zresztą opinie niejednokrotnie można usłyszeć od Braci Protestantów).
A jednak czytając dalej, znajdujemy w Piśmie takie oto wersety:
„A wiec nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga - zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus.” /Ef 2,19-20/
Podobnie w Apokalipsie czytamy o Kościele Niebieskim, Nowym Jeruzalem, potocznie zwanym Niebem:
„A mur Miasta ma dwanaście warstw fundamentu, a na nich dwanaście imion dwunastu Apostołów Baranka.” (Ap. 21,14)
Jak widać, Pismo nie wzdraga się określić tych, którzy pozostają w jedności z Jezusem podobnymi określeniami jak Jego samego.
Dodam, że często słowo, tytuł, określenie czy porównanie bywa używane w Piśmie niezależnie od innych wystąpień tego samego słowa.

Dlatego błędną jest egzegeza polegająca na wyszukiwaniu tego samego słowa w Piśmie – należy raczej szukać fragmentów mówiących na ten sam temat



5
Cytuj:
Barney napisał(a):
Zastąpmy na chwilę „skalne” słowa symbolami XXXX i YYYY. Po takiej operacji rozważany fragment wygląda jak poniżej:
„A Ja ci powiadam, że ty jesteś XXXX, i na tej YYYY zbuduję Kościół mój”
Niezależnie od tego czy XXXX i YYYY oznaczałyby skałę czy kamień, pewne jest że tym „czymś” jest Piotr i na tym „czymś” budowany jest Kościół

I tego się trzymaj. Ja nie zamierzam.
Kolejny raz wykrętna odpowiedź w stylu "to twoje zdanie", kiedy nie masz odpowiedzi na argument.
Niestety, ta "technika dyskusji" sprawia, że nie jesteś uczciwym adwersarzem.


6
Cytuj:
Poza tym do tej wypowiedzi można stworzyć wiele interpretacji , np. podam Ci moją wymyśloną:
Jezus mówiąc słowa "na tej skale/opoce" jednocześnie wskazywał palcem na siebie.
Spróbuj udowodnić (jeśli chcesz), że ta interpretacja jest błędna, choć opiera się na fakcie, że Jezus był nazwany duchową skałą dla Izraela po wyjściu z Egiptu [I Kor.10.3-4].
Szkoda, że nie opiera się na tekście Ewangelii.
Ewangelia to relacja, a nie zapis magnetofonowy. Nie zawiera miejsc, które w ten sposób wprowadzałyby w błąd czytelnika.
Napisałeś o "tworzeniu interpretacji" tam, gdzie jest po prostu jasny, prosty, bezpośredni tekst.

To co napisałeś jest klasycznym przykładem tego, iż osoby, które werbalnie deklarują wierność Biblii, są gotowe do każdego przeinaczenia, gdy tekst biblijny - jak tu - przeczy ich założeniom.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Cz paź 14, 2021 9:58 am
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Jedność Chrześcijan
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
No proszę, kłamczuchu, czyli to twoje antykatolickie rozumienie, a nie same paragrafy mówią o różnych rzeczach...
Zawsze mówiłem, że to jest moje zdanie i rozumienie, więc czemu taki jesteś zdziwiony?
Ależ ja wcale nie jestem tym zdziwiony. Dałeś już wielokrotnie dowody, że czytając tekst danego autora(tutaj akurat autora KKK) masz gdzieś właściwy sens jego wypowiedzi. Ty po prostu wymyślasz sobie interpretacje danego tekstu pod tezę jaką sobie założyłeś i na wzór twórcy chaosu tworzysz własne widzenie rzeczywistości...
Gregor napisał(a):
sahcim napisał(a):
Prezentujesz tutaj postawę jaką prezentuje kilkadziesiąt tysięcy denominacji solascripturowców...

Lepsza taka postawa niż zwolnienie się z myślenia i przyjmowanie gotowej "prawdy" na tacy.
Ja wiem, że dla takich co się zwolnili z troski o pozostałe członki Kościoła postawa "samosobiekościołowa" jest lepsza, bo ma się gdzieś posłuszeństwo przełożonemu gdyż ustanowiło się samego siebie przełożonym...ale czy to jest jeszcze Kościół Chrystusa ?

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Cz paź 14, 2021 11:07 am
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 47  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL