Autor |
Wiadomość |
wisnia2168
Milczek
Dołączył(a): So cze 01, 2013 9:11 pm Posty: 26
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, prawosławie
|
Na rozstaju dróg
Witam, zwracam się do was z ważnym dla mnie pytaniem. Otóż od 2 lat stoję na krawędzi katolicyzmu, czuję wewnątrz mnie, że muszę szukać Jezusa dalej, chcę być jak najbliżej niego. Zastanawiam się czy może sprawę polepszy przejście do wspólnoty o wyznaniu Ewangelicko-Augsburskim, jednak słyszałem że będzie to wielki grzech i cios wymierzony w serce zbawiciela bo zrywam jedność z kościołem katolickim, jednak mimo to cały czas narastają we mnie nowe wątpliwości co do katolicyzmu. chodzi tu między innymi o: dogmat o nieomylności papieża, wykorzystywanie kościoła do kazań politycznych(przynajmniej w mojej diecezji. Mowa tu m.in o wykładach nt. gender i in-vitro), i wątpliwości co do modlitw skierowanych DO Maryi i świętych(nie wątpię, są drogowskazami dla wielu jak żyć po Chrześcijańsku, jednak jest to według mnie pogwałcenie pierwszego przykazania i powinno się modlić JEDYNIE do Boga). Proszę was o pomoc i radę co w takiej sytuacji zrobić. Z góry dziękuję )
_________________ "Prawdziwym skarbem Kościoła jest najświętsza Ewangelia chwały i łaski Bożej."
|
N maja 11, 2014 10:44 am |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Na rozstaju dróg
A co zrobiłeś przez te dwa lata oprócz stania na krawędzi? Próbowałeś zrozumieć?
I jeszcze jedno, czy kapłani mają nie ostrzegać wiernych przed groźnymi dla zbawienia trendami, jeśli te są związane z życiem politycznym?
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
N maja 11, 2014 12:14 pm |
|
|
Boro
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N wrz 12, 2010 2:56 pm Posty: 3821 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Na rozstaju dróg
Odpowiedz sobie na dwa pytania. Zrób to z otwartym umysłem, bez ulegania presji otoczenia i bez żadnych założeń, które wpajali Ci od dzieciństwa.
Najpierw zastanów się czy w ogóle istnieje jakiś osobowy Bóg. Porozmawiaj z ludźmi którzy zadawali sobie podobne pytanie. Jeśli dojdziesz do wniosku, że tak, to zastanów się jaki on jest i czego od nas oczekuje.
Bycie katolikiem, protestantem, muzułmanek, lub kimkolwiek innym wynika głównie z faktu gdzie i kiedy się urodziliśmy, czyli z czystego przypadku. Nie pozwól aby o Twoim zbawieniu decydował czysty przypadek.
_________________ "Biada ludziom religijnym, którzy nie znają innego świata niż ten, w którym żyją..."
|
N maja 11, 2014 1:03 pm |
|
|
wisnia2168
Milczek
Dołączył(a): So cze 01, 2013 9:11 pm Posty: 26
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, prawosławie
|
Re: Na rozstaju dróg
Ewa Agnieszka napisał(a): A co zrobiłeś przez te dwa lata oprócz stania na krawędzi? Próbowałeś zrozumieć? Próbowałem zrozumieć, rozmawiałem wielokrotnie z kapłanami katolickimi, katechetką u której się uczyłem. Jednak nic mi nie daje odpowiedzi na moje rzeczywiste wątpliwości, które wymieniłem na samym początku. Wielokrotnie modliłem się do Ducha Świętego o ukazanie mi drogi odmawiając koronkę do Bożego Miłosierdzia i czytałem Pismo Święte. Ewa Agnieszka napisał(a): I jeszcze jedno, czy kapłani mają nie ostrzegać wiernych przed groźnymi dla zbawienia trendami, jeśli te są związane z życiem politycznym? To nie chodzi o to Ja prawie całkowicie popieram myslenie koscioła nt. tych trendów, jednak ci duchowni mogliby znaleźć sobie na te wykłady inne miejsce i czas niż Dom Boży podczas mszy św. która poświęcona jest Bogu.
_________________ "Prawdziwym skarbem Kościoła jest najświętsza Ewangelia chwały i łaski Bożej."
|
N maja 11, 2014 1:24 pm |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Na rozstaju dróg
Tak więc wszystko co oddala od Boga, również zasługuje na uwagę. Pozwól więc innym działać tak jak potrafią i mogą na dany czas.
Rozmawiałeś z kapłanami, katechetką, okazało się za mało. Szukaj więc literatury, tekstów. Stukaj, pukaj.
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
N maja 11, 2014 2:03 pm |
|
|
Boro
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N wrz 12, 2010 2:56 pm Posty: 3821 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Na rozstaju dróg
Ewa Agnieszka napisał(a): Rozmawiałeś z kapłanami, katechetką, okazało się za mało. Szukaj więc literatury, tekstów. Stukaj, pukaj. Jasne... szukaj tak długo aż nie znajdziesz jakiegoś potwierdzenia. W ten sposób można uzasadnić wszystko. Od lat rozmawiasz z księżmi, czytasz różne teksty i dalej masz wątpliwości co do Katolicyzmu? Widocznie za mało szukałaś! Ręce opadają jak czytam takie rzeczy... “Trzeba podważać wszystko, co się da podważyć, gdyż tylko w ten sposób można wykryć to, czego podważyć się nie da.”
_________________ "Biada ludziom religijnym, którzy nie znają innego świata niż ten, w którym żyją..."
|
N maja 11, 2014 2:53 pm |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Na rozstaju dróg
Oczywiście, za mało szukał, bo uzasadnienia są wystarczające.
Tak samo było z nauką Pana Jezusa, jeden zrozumiał, a inny nie. Ja bym się nie zrażała lecz kołatałabym do Boga uparcie.
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
N maja 11, 2014 10:31 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Na rozstaju dróg
wisnia2168 napisał(a): Witam, zwracam się do was z ważnym dla mnie pytaniem. Otóż od 2 lat stoję na krawędzi katolicyzmu, czuję wewnątrz mnie, że muszę szukać Jezusa dalej, chcę być jak najbliżej niego. Na Twoim miejscu zastanowił bym się najpierw jak to się stało, że stoisz na krawędzi ? Czy coś Cię tam zaprowadziło, czy może to jest Twoje miejsce od zawsze...??? Jeśli kiedyś nie byłeś w tym miejscu, to znaczy, że potrzebujesz nawrócenia, a nie kroczenia(szukania) dalej w takim kierunku...??? Cytuj: Zastanawiam się czy może sprawę polepszy przejście do wspólnoty o wyznaniu Ewangelicko-Augsburskim, jednak słyszałem że będzie to wielki grzech i cios wymierzony w serce zbawiciela bo zrywam jedność z kościołem katolickim Wiesz wiśnia...żeby kogoś zranić, to trzeba by najpierw mieć jakis kontak(relacje) z tą osobą no nie...? Zapytaj siebie czy Ty byłeś w ogóle w jakiejś relacji(kontakcie) z tą Osobą...jeśli tak, to czemu jesteś na krawędzi i kto Cię tam wyprowadził ???
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
N maja 11, 2014 11:52 pm |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Na rozstaju dróg
Bóg spogląda na wszystkich, więc ranić można również tym, że tej relacji się nie buduje. On miłuje, a brak odwzajemnienia rani Go. Kiedy grzesznik zatraca się w piekle, jest to również cios zadany Miłości.
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
Pn maja 12, 2014 8:23 am |
|
|
wisnia2168
Milczek
Dołączył(a): So cze 01, 2013 9:11 pm Posty: 26
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, prawosławie
|
Re: Na rozstaju dróg
sahcim napisał(a): Na Twoim miejscu zastanowił bym się najpierw jak to się stało, że stoisz na krawędzi ? Czy coś Cię tam zaprowadziło, czy może to jest Twoje miejsce od zawsze... ? Jeśli kiedyś nie byłeś w tym miejscu, to znaczy, że potrzebujesz nawrócenia, a nie kroczenia(szukania) dalej w takim kierunku... ? Jedyne czego potrzebuję na chwilę obecną to porady od was co mam zrobić, bo po prostu nie wiem . sahcim napisał(a): Wiesz wiśnia...żeby kogoś zranić, to trzeba by najpierw mieć jakis kontak(relacje) z tą osobą no nie...? Zapytaj siebie czy Ty byłeś w ogóle w jakiejś relacji(kontakcie) z tą Osobą...jeśli tak, to czemu jesteś na krawędzi i kto Cię tam wyprowadził Mam relację z Jezusem i chcę być jak najbliżej niego, tymczasem czytając Biblię zauważyłem pewne sprzeczności pomiędzy katolicyzmem a Słowem Bożym, o których wyżej, co jest przyczyną "stania na krawędzi".
_________________ "Prawdziwym skarbem Kościoła jest najświętsza Ewangelia chwały i łaski Bożej."
|
Pn maja 12, 2014 3:47 pm |
|
|
zefciu
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 23, 2004 11:34 pm Posty: 3891 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Na rozstaju dróg
wisnia2168 napisał(a): Jedyne czego potrzebuję na chwilę obecną to porady od was co mam zrobić, bo po prostu nie wiem . Po pierwsze módl się. Po drugie czytaj o historii chrześcijaństwa zamiast sama sobie wyrabiać zdanie. Cytuj: Mam relację z Jezusem Skąd wiesz? Cytuj: tymczasem czytając Biblię zauważyłem pewne sprzeczności pomiędzy katolicyzmem a Słowem Bożym Dobrze. A wiesz, jakie jest katolickie uzasadnienie owych "sprzeczności"?
_________________ Użytkownik nieaktywny na skutek nieregulaminowej działalności modów. Szukać na wierze i ateiście.
|
Pn maja 12, 2014 4:32 pm |
|
|
wisnia2168
Milczek
Dołączył(a): So cze 01, 2013 9:11 pm Posty: 26
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, prawosławie
|
Re: Na rozstaju dróg
zefciu napisał(a): Dobrze. A wiesz, jakie jest katolickie uzasadnienie owych "sprzeczności"? Właśnie nigdzie nic nie ma o tym dlaczego modlimy się DO świętych, chociaż jest to pogwałcenie pierwszego przykazania i dlaczego papież jest nieomylny(co stawia go na równi z Bogiem, bo tylko Bóg jest nieomylny). Głowa KrK także jest człowiekiem tak jak ty i ja i tak samo może się mylić bez względu na swoją funkcję!
_________________ "Prawdziwym skarbem Kościoła jest najświętsza Ewangelia chwały i łaski Bożej."
|
Pn maja 12, 2014 5:14 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Na rozstaju dróg
wisnia2168 napisał(a): Właśnie nigdzie nic nie ma o tym dlaczego modlimy się DO świętych Hmm...a jak czytałeś Biblie, to nie zwróciłeś uwagi na to, że jedne osoby(członki Ciała Chystusowego-Kościoła) zwracają się do innych członków Kościoła o wstawiennictwo modlitewne... http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TB ... sites.htmlPoza tym jak można mieć relacje z Jezusem(Kościołem) bez rozmowy z Nim...???
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pn maja 12, 2014 6:30 pm |
|
|
zefciu
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 23, 2004 11:34 pm Posty: 3891 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Na rozstaju dróg
wisnia2168 napisał(a): Właśnie nigdzie nic nie ma O kurde. wisnia przeczytała całą literaturę chrześcijańską. To prawie jak Chuck Norris, który przeczytał cały Internet. Cytuj: chociaż jest to pogwałcenie pierwszego przykazania Widocznie nie jest.
_________________ Użytkownik nieaktywny na skutek nieregulaminowej działalności modów. Szukać na wierze i ateiście.
|
Pn maja 12, 2014 7:36 pm |
|
|
Boro
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N wrz 12, 2010 2:56 pm Posty: 3821 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
Re: Na rozstaju dróg
sahcim napisał(a): Hmm...a jak czytałeś Biblie, to nie zwróciłeś uwagi na to, że jedne osoby(członki Ciała Chystusowego-Kościoła) zwracają się do innych członków Kościoła o wstawiennictwo modlitewne... A czy jak Ty czytałeś Biblię, to nie zwróciłeś uwagi na to, że owe członki były żywe i zwracały się z prośbą do innych żywych członków? Pokaż mi w Biblii przykład kiedy ktoś prosi o modlitwę duszę zmarłego chrześcijanina, to przyznam Ci rację.
_________________ "Biada ludziom religijnym, którzy nie znają innego świata niż ten, w którym żyją..."
|
Pn maja 12, 2014 10:17 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|