Potępia też bioterapię. Dziś w kościele była o tym mowa i w wielu książkach jest ten temat poruszany. Nie ma konkretnego uzasadnienia.Może mi ktoś dokładnie objaśnić na czym polega zło bioterapii ?

Tym który uzdrawia jest Jezus. Bioenergoterapeuci są w stanie uzyskać jedynie chwilową poprawę zdrowia, pozorną. Później jest jeszcze gorzej niż było na początku. Szatan może czasem powiedzieć prawdę. Ale Bóg nie chce prawdy z ust kłamcy. Pozdrawiam.

W bioenergoterapii człowiek uzdrawia za pomocą tajemniczej energii, której natura jak i pochodzenie jest nieznane. W najlepszym przypadku żadna uzdrawiająca energia nie istnieje. W najgorszym istnieje, ale nie pochodzi od Boga.

Są ludzie którzy uzdrawiają za pomocą modlitwy, czy to też jest źle widziane przez kościół?

Nie wiem jakie jest stanowisko Kościoła, ale Jezus dał swoim uczniom dar uzdrawiania. Jeśli wszystko jest zgodnie z lege artis, to nie ma w tym nic złego