Zarzucasz mi pisanie nieprawdy bezpodstawnie, ponieważ nawet buddysta wie, że biskup jawny homoś, czy kobieta ksiądz to zjawiska obce KK, więc kiedy się o nich mówi to na pewno nie w odniesieniu do Kościoła.Nie prostowałem więc nieprawdy a jedynie doprecyzowałem wypowiedź w celu rozwiania wątpliwości



Pełna zgoda z tym, że te granice różni różnie interpretują.


Fakt, właściwie nic.To temat na osobny wątek w zw. z pow. kończę ten off-top.

Nie zrozumiałeś. Nie zarzuciłam Ci pisanie nieprawdy, ale zasugerowałam, że napisałeś niezbyt precyzyjnie i mogłaby to być woda na młyn co niektórym.

I nie oczekiwałam sprostowania, ale własnie doprecyzowania wypowiedzi.

Tylko na czym powinna twoim zdaniem ta precyzja polegac ?

Zostało doprecyzowane, więc nie wiem o co pytasz.

Ostatnio mało przebywam z wami ,więc może już to przerabialiście na forum ,a Ja dopiero się zaczyna zachwycać.Dzisiaj jadąc przez Szczecin zauważyłem coś ciekawego.

http://niezalezna.pl/24804-billboardy-k ... cach-miast

Bardzo dobra inicjatywa.

Oj przerabialiśmy, przerabialiśmy

Np tak, wrzucasz kij w mrowisko i noga... (np. złudzenia duchowe)

Owszem wrzuciłem ,a teraz mam wyrzuty
Ostatnio wstaje o 3 nad ranem do pracy ,a po pracy ide do pracy, a potem wstaje o 3 rano do pracy.

Do tematu wróce jak się uwinę.
Nie chcę pisac jakiejś "zapchaj dziury".
Pzdr.

Bez przesady. Trochę adrenaliny przyda się czasem

Józek, Twój ostatni post nieco mnie ukierunkował. Ostatnio płaczę, że po wejściu na kasę fiskalną przybędzie mi roboty (i to sporo, bez kasy jest dużo prościej), a pracę podejmuję taką, że (chcąc być uczciwą) od kasy nie ucieknę. Mam tendencję do tego by iść na łatwiznę, pokusa jest silna. A tu czytam, że inni też się poświęcają, wstawać o 3 nad ranem to dla mnie duże poświęcenie. Kiedy najdzie mnie pokusa ( a nachodzą mnie ostatnio, ciągle biję się z myślami), pomyślę o Tobie, ku pokrzepieniu mojego rozleniwionego serca i jakoś łatwiej odgonię pokusę od siebie.

To jest miłość własna.Wszyscy mamy z nią problemy.
Ja staram się pamiętać ,że nic nie dzieje się bez Woli Boga i tą Wolę trzeba przyjąć bez zgrzytów.Najczęsciej jednak jest tak ,że najpierw zazgrzytam ,a potem bije się w pierś ,że to zrobiłem. Trzeba jednak pracowac nad sobą w wielkiej cierpliwości.Czesta modlitwa pomaga

W globalnych statystykach dzietności Polska zajmie w tym roku 13 miejsce od końca, z zaledwie 1,3 dziecka na kobietę. Spadniemy z 207. na 209. miejsce wśród 222 krajów świata informuje renomowane wydawnictwo Factbook.

W ciągu kilku pokoleń może to doprowadzić do wymarcia narodu.
Nasz docelowy potencjał ludności odpowiada ludności małego państewka Naur
http://www.worldatlas.com/webimage/coun ... nrnewz.gif

W przeciągu 100-200 lat wszyscy się tam zmieścimy.

Tymczasem premier niedawno stwierdził...

"Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1e2a9

Wg danych ONZ w roku 2100 Polaków będzie dokładnie 17 milionów.
Problemu dzietności Polek nie ma na emigracji.


Sądze ,że naprawdę mamy wiele powodów do gorliwej modlitwy.

Ponieważ jest to mój pierwszy wpis, na początek się przywitam
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Zapewne przynajmniej niektórzy są świadomi głębokiej penetracji i
infiltracji środowisk katolickich przez... wiadomo kogo. Wszak licho nawet nie śpi... ,a najłatwiej zaszkodzić podszywając się pod coś lub kogoś dobrego. Czasami podpowiadając głupotę, wmawiając przy tym, że to coś bardzo dobrego.
Nie czytałem wszystkich postów, więc z góry przepraszam, jeżeli powtórzę czyjąś opinię.
Mam takie pytanko do zakładającego wątek:
Tomaszu24, jak siebie opisujesz, "katoliku w pełnej łączności z
Papieżem":
1. Dlaczego z 365 dni w roku na dzień postu wybrałeś akurat dzień Wielkiej Nocy?
Dlaczego tak bardzo zależy ci, aby Największe Święto Katolickie czyli
Dzień Zmartwychwstania, uczynić dniem pokuty i smutku?
2.Dlaczego dzielisz katolików?
Jest Krucjata Różańcowa za Ojczyznę z jasno sformułowaną intencją, a ty wprowadzasz własne zwodząc innych? Jeszcze z "opcją wyboru"!
3. Skąd wygrzebałeś takie trzy "perły", nazywając je dumnie
"intencjami"?
Przecież KAŻDY, kto choć przez chwile zastanowi się nad tymi "intencjami", zauważy jakie są to brednie i bzdury!
Zarówno logicznie jak i moralnie!
To co napisałeś, urąga wręcz ludzkiej inteligencji!

"Perła" nr 1 Czyli modlitwa "Za obce narody i obce państwa". Lub jak kto woli "O upadek Polski"

http://www.sejm.gov.pl :
Ryszard Galla - poseł Mniejszośca Niemiecka
John Abraham Godson miejsca ur. - Nigeria
Killion Munyama miejsce ur. - Dom. Rep. Konga.
Jan Vincent-Rostowski miejsce ur - Wielka Brytania
Wikipedia:
"Ludwik Dorn, narodowość żydowska, w latach 60. Rodzina zmieniła nazwisko z Dornbaum."

Czy chodziło ci, aby Polacy modlili się o szczęście i pomyślność narodu niemieckiego i Niemiec? Czy może raczej narodu żydowskiego i Izraela, Brytyjczyków wraz z ich królową, czy może za jeszcze inne?
Jeżeli ci politycy "pracują" w Polsce, a mają "kierować się dobrem swoich rodaków i swojej ojczyzny", zatem logiczne jest, że mogliby (a nawet musieliby ) to robić kosztem Polski i Polaków- (a jest wiele osób, które twierdzą, że przynajmniej niektórzy tak robią - i stąd konieczność modlitwy za Polską)
Ostatnio np. Ludwik Dorn zachęcał, aby "Polska napadła na Iran, żeby chronić Izrael". Przypomnę, że Iran to jeden z nielicznych krajów realnie pomagający Polsce w czasie IIWS- np. "zaopiekował się" armią generała Andersa! Iran jest również państwem, które od 300 lat nie wywołało wojny!
Czy podpowiesz forumowiczom, jaki konkretny miałeś na myśli naród i jaką ojczyznę? Gdyby ci chodziło o Polaków i Polskę, to chyba nie wstydziłbyś się tego napisać?
A o Polsce nie ma ani słowa!

"Perła" nr2

Spałeś? Już Kwaśniewski "ujrzał grzechy" Polaków i "pokajał się" za nie w Jedwabnem? Komorowski również zrobił to samo. Mało ci?!
Jeszcze wszyscy parlamentarzyści mają teraz uczynić to samo?

"Perła" nr3 jest po prostu super!
Piszesz:

Czy mamy rozumieć, że potrzebujesz dla siebie (a modlący się dla siebie)
jakiegoś "obfitego owocu" od jakichś "bożych ludzi"?
Czy może raczej, aby "bożym ludziom w polskim parlamencie" wyrósł
"obfity owoc". Nawet taktownie nie piszesz jaki ten owoc miałby być: dobry czy zły.
A co wspólnego z powyższymi dwoma przypadkamii może mieć jeszcze "jedność chrześcijan w narodzie"
Tego po prostu już nie zdołałem ogarnąć..

Intencja modlitwy za Ojczyznę, przynajmniej na razie, JEST JEDNA. I do
niej zachęcam. Jeżeli ktoś z jakichś powodów nie chce razem, to już lepiej niech się modli sam, ale za naszą Ojczyznę , za Polskę.
Jeżeli będziemy dawali sobą sterować, dzielić, nabierać
na tych "co to na prawdę wiedzą..." to nic nie zdziałamy:
Z Maryją Królową Polski módlmy się o Polskę wierną
Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów
Narodu!
Oszukanych (ja bym się tak czuł, na Waszym miejscu) zachęcam do
DOKŁADNEGO przeanalizowania pierwszego wpisy Tomasz24 z początku wątku i wyciągnięcia wniosków.
Z Panem Bogiem. Czekam na odpowiedź.

kanzas10
Z wielkim zdziwieniem przeczytałam Twój post.
Uważam, że to Ty próbujesz dzielić. Przeczytaj ze zrozumieniem intencje i tytuł wątku. Tomasz proponuje modlitwę za Ojczyznę, a jest ona także Ojczyzną mniejszości narodowych. Tomasz nie proponuje postu w niedzielę, a o poście pisał gedeonita jako protestant, który właśnie taką formę wybrał. To, że po propozycji dnia modlitwy Tomasz napisał: "każdy niech modli się/pości, było własnie skierowane do protestantów i tyle. Nie wprowadzaj zamętu i nie skłócaj ludzi.
Zastanawiasz się kim jest Tomasz. A kim Ty jesteś? Czy aby na pewno to co napisałeś pod awatarem jest prawdą?

kanzas10

napisales : Z Maryją Królową Polski módlmy się o Polskę wierną
Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów
Narodu!

Rozumiem ze to twoj pierwszy wpis, tylko dlaczego probujesz zwiesc nas chrzescijan na zla droge ?

To akurat jest jak najbardziej jedna z dróg do Boga. Nikt Cię jednak do niej nie zmusza.